Babeczka dziesiąta to sama jesień. Kolory jesienne, atrybuty jesienne (liście i żołądź) oraz jesienne zwierzątko...
Pokaz tym i tym razem bez oprawy, bo karteczka jest w drodze do solenizantki...
...ale za to dzisiaj mogę już pokazać karteczkę wrześniową w pełnej krasie, gdyż jest już tam gdzie jej miejsce...
Do oprawy wybrałam zielone kropki... Idealny, taki sam kolor jak tornister...
...i wraz z kilkoma drobiazgami poleciała w świat...
***
Anna M - ja już swój rytm złapałam właśnie od września. Teraz tylko tydzień wybicia ;)
Anna S - a mnie to właśnie bardziej nakręca do haftowania :)
Iskierka - u nas są trzy semestry w ciągu roku szkolnego. Ta teraz to przerwa w połowie pierwszego semestru.
shibi - wyjęłaś mi to z ust :)
Anek73 - do wakacji :)
Fajne babeczki :) Jesienna świetna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te babeczki zarówno ta jesienna jak i ta wrześniowa. Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystkie te babeczki świetnie się prezentują na twoich kartkach.:)
OdpowiedzUsuńSłodka wiewióra :)
OdpowiedzUsuńA kartka imieninowa z babeczką cudna, jak i cały prezent :)
... te babeczki na karteczki szalenie wdzięczne są... :)
OdpowiedzUsuńHafciki są urocze....karteczka wyszła fantastycznie, kolory pięknie się zgrały, super!!!!!
OdpowiedzUsuńBabeczki piękne, i super baza na kartkę w grochy
OdpowiedzUsuńPiękna kartka :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczka. Ciekawa jestem w jakie szaty ubrałaś wiewióra. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne babeczki. A karteczka z wrześniową mnie zachwyciła. Te kropeczki są rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje, taki jesienny klimat!
OdpowiedzUsuńslodkosci po prostu, KAsiu ;-) piękne!
OdpowiedzUsuńCudowne, jesienne kolory! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTylko to mnie trzyma przy życiu :P