Dla przypomnienia tak się zakończył tydzień poprzedni...
Podczas pierwszego posiedzenia kłaczki nad okiem przestały mi się układać ;) i postanowiłam przesunąć tamborek aby zająć się nosem...
... dzięki tej operacji - fotka całościowa dla Was...
A później to już tylko nos...
.... i nos....
... i nadal nos...
I tak się zastanawiam, czy po tym nosie robić oko czy ucho.... A wy jak myślicie????Głosujcie a ja podliczę głosy i pójdę w wyznaczonym przez Was kierunku. ;)
Do styczniowej odsłony zabawy Choinka 2016 zgłosiła się kolejna zapalona hafciarka, a jest nią Lidia S. Lidia nie prowadzi bloga, ale jako że na podlinkowanie postów dałam blogerkom czas do końca miesiąca, to żeby było uczciwie taką samą regułę muszę zastosować i do osób które bloga nie prowadzą.
Oto piękny świąteczny obrus. W odsłonie "na płasko" ;) .....
... i na meblu...
Cudny, nieprawdaż?
I mamy jeszcze maleńką zawieszkę wykonaną przez Natalię...
Zawieszka powstała na resztkach lugany. Natalia ma w planach wykonać jeszcze trzy do kompletu.
Wszystkim Wam, którzy chcieliby jeszcze pokazać swoje prace w styczniowej odsłonie zabawy przypominam, że macie czas na podlinkowanie lub przesłanie mi zdjęć swoich prac do 31 stycznia do północy.
PS. Zdjęcia Lidii wstawiłam też w poście zabawowym, co by wszystko było w jednym miejscu ;)
***
bozenas - hmmmm.... trzeba coś pomyśleć ;)
Renata Pawlicka - jak zabraknie miejsca to weźmiemy drugie pudło ;)