U love me

środa, 14 września 2016

Słoneczna wymianka - cz1

Witam Was bardzo serdecznie!
Ten post miał się pokazać dzisiaj w godzinach przedpołudniowych, ale... jakaś niemoc pisarska mnie dopadła i nijak nie szło mi pisanie. Zaczynałam kilka razy i kasowałam wszystko co napisałam. Każde zdanie wydawało mi się bez składu i ładu. Teraz też nie jest lepiej, ale w końcu trzeba wziąć się w garść, wskoczyć na bloga i co nieco Wam pokazać.
Dzisiejsze co nieco nie jest malutkie. Wręcz przeciwnie - jest ogromne. Przyleciało do mnie z Polski aż w dwóch kopertach (to cud, że obie przyszły razem ;)). Mowa oczywiście o paczce, którą otrzymałam w ramach wymianki słonecznej zorganizowanej przez Judytę z bloga Haftowane opowieści.
Prezenty dla mnie przygotowała facebookowa koleżanka Ewa. A oto co spowodowało opad szczęki do podłogi...
 A teraz cały ten ogrom szczęścia w szczegółach.
Piękna wakacyjna szkatułka ozdobiona muszelkami i żółtym (taki był warunek wymianki) inicjałem K...

W środku znalazłam cudnej urody bransoletkę, bardzo w moim stylu ;)
Dodatkowo Ewa obdarowała mnie masą przydasi. I tak znalazłam arkusze pianek - towar deficytowy w Irlandii - w obłędne desenie...
bazy na kartki i papierki...
oraz sortery do mulin, szpatułki i wstążeczki na różne okazje...
W paczce znalazło się też coś dla ciała, serduszkowa ramka magnesik (już ja w nią coś wkomponuje) oraz widokówka z wakacyjnych wojaży (to był drugi warunek wymianki)
... a także coś dla zmysłu smaku i nalepki dla Potworów (Tosio jest akurat na haju nalepkowym, więc będzie jak znalazł ;))...
I jeszcze raz widok, który wywołał mój zachwyt.

Teraz możecie zazdrościć ;)
Ewo jeszcze raz bardzo, ale to bardzo dziękuję za wszystkie wspaniałości, które dla mnie przygotowałaś. Szkatułka już zamieszkała na komodzie w mojej sypialni. A resztę zawartości obiecuję wykorzystać w najbliższym czasie.
Judyto - Tobie też dziękuję za zorganizowanie wymianki. Na następną piszę się w ciemno ;)
Znikam postawić jeszcze pare krzyżyków... Do następnego postu, w którym też mam zamiar się.... CHWALIĆ  :P
***
Małgorzta Zoltek - do końca jeszcze ich kilka zostało, ale cieszę się, że dzięki zabawie kilka już za mną :)
Agnieszka R - uwierz mi że przytulaskom jeszcze dużo brakuje by je nazwać cudami. Ja też miałam obawy, ale w końcu jak człowiek nie spróbuje to się nie dowie czy umie :) Dlatego próbuj, a jak Ci nie wyjdzie to przecież tylko Ty o tym będziesz wiedzieć ;)
CraftLady - sieczka to mało powiedziane. Dlatego moja wersja jest lekko uproszczona ;)
mniej słów - staram się je wykończyć co by nowe potworzyć ;)
Kreatywna TV - dziękuję za wiarę :*







15 komentarzy:

  1. Jak miło dostać taki prezent, z którego jasno widać że obdarowujący włożył w niego serce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, cud, miód i orzeszki.:) Same dobroci.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniałości i pyszności !!! Niech umilają życie !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. Ja jeszcze czekam na listonosza

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajniutka paczucha, nic dziwnego,że szczęka opadła :) A teraz do dzieła!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że zabawa się udała i bardzo dziękuję za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No w końcu znów pojawiają mi się Twoje posty:) Wymianka udana. Świetna przesyłka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały prezencik wymiankowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszy bardzo ,jak z serca :)Wymianka udana z tego co piszesz i nam pokazujeszy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się razem z tobą Kasiu :) Wymiankowe prezenty wyglądają bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasiu uwielbiam słać wymianki. Ważne że trafiona.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)