No to teraz moje psiaki.
Tydzień 20 zakończył się tak...
Natomiast tydzień 21 leciał tak....
Czwartego wieczoru skończyłam ostatnią stronę rzędu czwartego....
....i wygląda to tak :)
Tym samym zostały jeszcze tylko trzy rzędy do końca ...
A tu rzut oka na kolejne wieczory pracy....
Znowu ta cholerna ramka ;)
Na koniec mam dla Was trochę inne spojrzenie na sierściuchy.
W kółkach obiekty, które ja i inne hafciarki na fb zauważyły w Wilkach. Czad!!!
A może Wy jeszcze coś zobaczycie w sierści ????
***
Chenia - po Twoim komentarzu urosłam :*
Ewa Kalisz - ja wszystko rozumiem :) gorączka poślubna trwa ;)
Podziwiam Cię za tego kolosa i trzymam kciuki za ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
1. To przykre. Nie pytam, nie pocieszam, bo to Ty wiesz, co i jak.
OdpowiedzUsuń1a. Ale może i lepiej, że nie zdążył dostać wilków? ;)
2. Po lewej stronie coś się chyba wyłania u góry, ale to teraz trudno powiedzieć, czy coś, czy mazy sierściowe :)
O tak ja też tam coś znalazłam. Z pozostałymi punktami też się zgadzam.
UsuńWow! Piękne! A ja dostrzegłam jeszcze dłoń po prawej stronie;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kasiu...
Ale masz tempo, idziesz z wilkami jakburza. Jeśli chodzi o zakręty życiowe, to nie oglądaj się za siebie tylko śmiało idź przed siebie i ciesz się z zycia. Pozdrawiam cieplutko, buziaka zostawiam :)
OdpowiedzUsuńNo cóż... takie właśnie bywa życie... dobrze, że masz dla kogo dalej wyszywać wilki :)
OdpowiedzUsuńNapiszę, tylko, że ciesz się swoimi "Potworami"...oni zawsze będą Cię kochać <3
OdpowiedzUsuńCo do wilków, to ciesze się, że chcesz je skończyć...chłopcy będą mieli piękny haft na ścianie :) Faktycznie w tej sierści widać różne twory...ciekawe czy to zamierzony efekt autora... Ciekawe co jeszcze się tam ujawni :)
Wow niesamowite to ze w sierści są takie " kwiatki "...a Ciebie podziwiam że zdecydowanie kończysz ten haft! Twardzielka!
OdpowiedzUsuńSuper są te wilki, za każdym razem gdy tu zaglądam zachwycam się nimi.
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał że ten wzór kryje w sobie tyle niespodzianek :-)? Ja dostrzegam jeszcze tak jakby zarys dłoni (tak mi się przynajmniej wydaje). Pod postacią kobiety w podłużnym kółku, na granicy głowy i tułowia wilka. Często odwiedzam twój blog. Podziwiam Twoją systematyczność i wytrwałość w pracy nad kolosami. Wspaniałe obrazy tworzysz.
OdpowiedzUsuńA druga dłoń wyłania się z prawego ucha wilka :-D!
OdpowiedzUsuńPiekne postepy Kasiau. A te 3 rzedy poleca szybko i nim sie obejrzymy obraz bedzie skonczony. A to ostatnie zdjecie to naprawde czad. Niesamowite. Pozdrawiam i trzymaj sie.. Sciskam mocno xoxoxo
OdpowiedzUsuńCudowne są te wilki!!! Trzymaj się Kasiu!
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze Twoje wilki :) A obiektów w sierści jest jeszcze więcej niż zaznaczyłaś, np. goła niewiasta tyłem do widza oglądająca się przez ramię (trochę poniżej tego owalu po prawej stronie). Pozdrawiam i ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńAle numer, mówię o wzorach, projektant tego wzoru nie źle się natrudził, albo się świetnie bawił. Z lewej strony w uchu wyłania się jakaś postać z ręką. Ale Kasiu, podziwiam Cię, mnie by zabiły kolory :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękne napisze po raz kolejny,przez Ciebie mam je na swojej wish list :) najważniejsze,że nie schowasz do szuflady. a w życiu bywa różnie,ale piękny haft zostanie
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kasiu!Ciesz się swoimi skarbami <3 Śierciuchy wiesz,że uwielbiam,a z tymi tworami ,jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńwspaniały haft :) CUDO :) i mam całe zdjęcie :) dziękuje :)
OdpowiedzUsuńale czad w kółkach, coś niesamowitego :)
super, chyba skusze się na ten wzorek :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te wilki! a ja widzę jakieś postacie...chyba? pozdrawiam serdecznie i do przodu...:)
OdpowiedzUsuńAle numer z tymi "obrazkami" w sierści. Czy po lewej stronie nie siedzi kobieta (chyba) w sukience w pozycji z założoną nogą na nodze? A może to jednak dłoń...
OdpowiedzUsuńKasiu trzymaj się dzielnie, a wilki to cudo, ale to ostatnie zdjęcie obrazków w sierści niesamowite, myślę, że to efekt zamierzony i jeszcze do końca wiele takich obrazeczków się ujawni:) Juz teraz chylę czoło przed tobą za te wilki a co dopiero jak skończysz :)
OdpowiedzUsuńczy tam na samym dole tez widzicie św mikołaja? :D
OdpowiedzUsuńpowiem tak- jeśli miałabyś skończyć wilki, dać je temu komuś szczególnemu i potem ten ktoś przestałby być szczególny to rozpaczałabyś pewnie bardziej, więc przynajmniej zostaniesz z pięknymi wilkami ;)
Wilki cudo, takie niesamowite spojrzenie jak zywe, ze ciarki przechodza. Tymi ukrytymi obiektami mnie zaskoczylas. Cudo ;)
OdpowiedzUsuńHmm, a ja tam widze po lewej misia polarnego:P Ale ciekawy ten wzor i fajnie, ze trafi do Potworow, uciesza sie chlopaki:)
OdpowiedzUsuńSa czadowe i super te wilki :) Wyszywaj, bo jestem ciekawa co sie wyloni :)
OdpowiedzUsuńWilki są niesamowite ! Dobrze , że Wilki nie trafiły do Pana Szczególnego, bo widać nie zasłużył na taki piękny obraz.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o obiekty to na dole udało mi się zobaczyć twarz staruszka. Ciekawy obraz z tajemnicami.
Te ukryte obiekty to szok :-) Tempo masz superowe, a wilki sa przesliczne :-)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze widzę twarz przy zaznaczonej dłoni, małego liska koło kobiety po prawej i dwa orzelki pod tą samą panią! Cudny haft, dalej kibicuję!
OdpowiedzUsuńA owy pan szczególny jest mało szczególny, skoro przestał być szczególny. Przytulam mocno!
Wilk jak ze zdjęcia! Pięknie wyszedł!
OdpowiedzUsuńPotwory pewnie się ucieszą, że dostaną te wilczyska:) Świetnie Ci idzie:)
OdpowiedzUsuńMatko kochana jak pięknie! Kobito, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę talentu! Masz talent! Rewelacja!
OdpowiedzUsuń