Oto ten rok szkolny w pigułce (album i zdjęcia wykonane przez Panie nauczycielki z pomocą wychowanków)....
Pierwszy dzień w "szkole"
Bal przebierańców Halloween
Ulubione kolory
Lista dla Św. Mikołaja
Ulubione potrawy Arthur-a
Czwarte urodziny (akurat był dzien piżamy)
Wycieczka do centrum recycling-u - pierwszy raz kiedy Arthur jechał sam (bez nas) autobusem. UWAGA UWAGA ! Podróż trwała całe 8 min w jedną stronę :)
Dzień Piżamy
Trochę twórczości Arthur-a - tutaj jego rodzina. Dobrze, że jesteśmy opisani bo bym się nie dopatrzyła kto jest gdzie :)
Dodatkowo weszli do rodziny Nel, Sennan i Sophie no i balon (?)
Weekend z Ted-em - przez weekend musieliśmy gościć u siebie misia Ted-a, opiekować się nim, zabierać na spacery i takie tam...
Kolejny obraz mojego syna - Arthur, Ted i Anthony
Wycieczka do biblioteki miejskiej
Wizyta policji
To jakby się ktoś pytał jest radiowóz ;)
Wycieczka na farmę
Lodowe przyjęcie...
To nie pytajcie, bo nie wiem co to, ale może kiedyś być wiele warte ;)
Wycieczka nad staw
Migawki z życia szkolnego
sianie słoneczników...
A to pierwszy w życiu Arthura medal i puchar...
Dużo tych pierwszych razów miało to moje dziecię przez ten rok :)
Dlatego sami widzicie, że dla takich wspaniałych nauczycielek musiały być w podziękowaniu wyjątkowe prezenty. I mam cichą nadzięję, że te moje serducha takimi były... Co do oprawy, o którą tak wiele z Was pytało to wybrałam trzy takie same, czarne, skromne ramki z możliwością powieszenia bądź postawienia obrazka.
Z wielkim sercem robione dla wielkich serc....
Zdjęć po wręczeniu prezentów nie mam... Przez łzy i uściski nie byłam w stanie myśleć o pstrykaniu fotek, ale po reakcji jaką zobaczyłam wiem, że serducha były miłą niespodzianką :)
Tara
***
Chenia - na fb szybciej mi się wstawia fotki, telefonem pstryknę i jazda ;)
The Snowflower Diaries - thank you. of course that you can pin it on your pinterest board
Anna M - to sama sobie wyhaftuj :P ja na pewno do nich kiedyś wrócę
Rodzinnie... - efektu na ścianie to i ja sama nie uświadczę, ale powyżej efekt na desce do prasowania :)Szpinakożerca - miało być jeszcze piękniej ale muszę mieć chwilę na naukę html :P
maurycjusz - serducha wysłana na pocztę na wp - daj znać czy doszło :)
Moje Małe Rękodzieło - tempo było powalające. Następnym razem muszę wcześniej wpadać na takie pomysły ;P
Witam u siebie - Nati B, Chenia, Rodzinnie... Snowflower Diaries - hello in my place
A macie jeszcze na koniec...
No faktycznie - nauczycielki bardzo wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy są przepiękne, ale to ostatnie, które wyszyłaś, podoba mi się naj, naj. Piękna photo story, a nauczycielki faktycznie zasłużyły.:)
OdpowiedzUsuńSerduszka prześliczne, album dziecka bezcenny... bardzo podoba mi się, że dzieci w przedszkolu w jednakowych strojach. Kasiu jesteś Wielka, bo tempo w jakim wykonałaś te serducha jest powalające i efekt końcowy też:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia i pierwsze rysunki mojego dziecka z czasów przedszkola i szkoły pieczołowicie przechowywałam i wyeksponowałam w dużych antyramach na jej 18 - te urodziny. Ale była radocha dla całej rodziny i znajomych córki:)) Dla obdarowanych Twoje wyhaftowane serca z pewnością będą miłym wspomnieniem tych wspólnych lat :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły. Panie na pewno długo będą wspominać Twojego synka i Ciebie. Super pamiątkę zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się, że jak moja córka była w przedszkolu, to wyszyłam 4 obrazki z motywami popularnych bajek. Obrazki zdobią ściany przedszkola do dziś.
Pozdrawiam. Ola.
dla wyjątkowych osób,wyjątkowe prezenty...a rok z życia syna bardzo ,bardzo ciekawy,dlatego nie dziwię się,że chciałby już znowu być w szkole...
OdpowiedzUsuńSuper!!! Na pewno będą miłym wspomnieniem:-))) Też mam takie albumy chłopaków, ich prace z czasów przedszkolnych i szkolnych, listy do Mikołaja itp. Dam im w prezencie jak będą wyfruwali z domu, co już pewnie niedługo nastąpi, bo są już dorośli:-/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Beata:-)
Taki album to fajna pamiątka! Za parę lat miło będzie poogladać i powspominać :)
OdpowiedzUsuńSerduszka idealnie oprawione! Na pewno panią się spodobały!
uwielbiam takie albumy, Mój Synu tez ma takie i oglądam je co jakiś czas... to suuuper pamiątka !
OdpowiedzUsuńTak sobie patrzylam i patrzylam i porównywałam z polskim przedszkolem, do ktorego chodziły moje nastolatki i .... niestety angielskie (jak i holenderskie) przedszkola wychodza na duży plus przed tymi polskimi.... Podobnie jak i szkoły podstawowe, gdzie w PL tłucze się dzieciom do głow masę niepotrzebnych rzeczy....
OdpowiedzUsuńSerduszka przepiękne i przepięknie ci wyszły. Zainspirowałaś mnie i poproszę cię o wzory - mam pomysł jak je wykorzystać ;)
Serdecznie pozdrawiam znad spóźnionych RR-ów
ojej, chciałabym takie pamiątki z polskiego przedszkola:(
OdpowiedzUsuńcudowne!
a serduszka... brak słów! te z drzewem bardzo mi się podoba -
o rany ile wspomnień,jak te dzieciaki szybko nam rosną...
OdpowiedzUsuńIskerko no nie wiem kiedy Twoje dzieci do przedszkola chodziły,ale teraz jest porównywalnie niż za granicą,chyba,że nasze przedszkole takie wyjątkowe :)
Kasiu,proszę prześlij mi wzorek tych serduszek.Chyba Cię splagiatuję i jedno z nich również wręczę naszej przedszkolance.
Kochana łap każdą chwilkę życia Synka. Moja córa niedawno szła do przedszkola a tu już zdała do 5 klasy :))
OdpowiedzUsuńa mnie dzisiaj też wzięło na wspominki:))))moja Julka też miała ostatnie zajęcia w przedszkolu, zerówce, jakby mnie poprawiła!!! :))))))
OdpowiedzUsuńto teraz szkoła czy zerówka?
prezenty wspaniałe!
Cudne wspomnienia:)
OdpowiedzUsuń