U love me

niedziela, 16 czerwca 2013

Debiut...

Dzisiaj postanowiałam pokazać Wam coś innego niż serducha, co byście z nudów ode mnie nie uciekli :) Pamiętacie kto napisał 1000 komentarz na moim blogu??? Szczęściarą okazała się być piegucha z bloga W Pieguchowie. Jakiś czas temu paczuszka ze skromnym prezentem do niej dotarla, więc mogę pokazać co w niej było.Postanowiłam, że paczka będzie bardzo spersonalizowana. Starałam się w niej zawrzeć wszystko to z czym piegucha mi się kojarzy.
Kiedy pierwszy raz zawitałam W Pieguchowie to było gdzieś rok temu mniej więcej w tym czasie. Zaczynałam wtedy swoją przygodę z krzyzykami i szukałam innych zakręconych :) Trafiłam na bloga dziewczyny, która właśnie wyszyła kolejną ozdobę halloween-ową... Pomyślałam wtedy co to za zwariowana laska, która w lato haftuje trumny, czarne koty i czarownice :) Jak się później okazało ta zwariowana laska haftuje takie motywy niezależnie od pory roku. Dlatego też postanowiłam wyszyć coś co kojarzy mi się z pieguchą a jednocześnie będzie pasowało do pory roku i tak znalazłam na blogu The Snowflower Diaries wzór na Wiosenną Czarownicę.
Pozmieniałam trochę kolorki, bo dla mnie czarownica musi być ruda...

a zając musi być szary...
I tak powstała taka oto para na miotle....
 Z której powstał mój debiutancki pinkeep według kursu, który znalazłam właśnie W Pieguchowie...
Tutaj jeszcze w trakcie tworzenia...
Niestety nie posiadałam takiej gruuuubej encyklopedii jak piegucha więc moje dwie połóweczki nocowały pod kolekcją gazetek...
Ile ja się namęczyłam nad tą kokardką....

ale chyba się udało :) Czekam na surową ocenę pani profesor pieguchy... A Wy co sądzicie?
Druga rzecz, która musiała znaleść się w paczuszce to naparstek. Do kolekcji :)
 Z drugim po harfie irlandzkim symbolem. Nie będę się tutaj rozpisywać co oznacza. W skrócie: serce to miłość, korona - wierność, a ręce - przyjaźń. W Irlandii najczęściej możecie go znaleść w formie pierścionka. W zależności od tego na której ręce, którym palcu i w którą stronę go nosicie ma swoje głębsze znaczenie. Dla ciekawskich polecam artkuł w Wikipedii.
Oprócz tego w paczce znalazły się przydasie, które mam nadzieję przydadzą się i pocztówka na lodówkę z irlandzkim widokiem....

Dopiero jak wysłałam paczkę zdałam sobie sprawę, że zapomniałam o słodkościach, ale zostałam uspokojona, że sama obdarowana nie praktykuje tego typu wsadów paczkowych :) - no to mi się upiekło :)
Tara...

PS. Piegucho mam nadzieję, że stwierdzenie "zwariowana laska" potraktowałaś jako komplement :)
 ***
Co do serc - robią się... robią się rano, w ciągu dnia i wieczorami (to w większości). Czasu na sen Promyczku mam teraz mało, ale muszę zdążyć! Jakby co będę apelować o  zapałki ;)


16 komentarzy:

  1. Piękny upominek skompletowałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko wygląda doskonale i myślę, że trafiłaś w gusta obdarowanej wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu jak zaglądam do Ciebie to zawsze mam wyrzuty, że za dużo czasu marnuję na różne głupoty a powinnam brać przykład z Ciebie i wyszywać, wyszywać wyszywać:)Pozdrawiam Ciebie i kibicuję w postępach serduszek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, ale mi milo:) I za taki wpis i za cala paczke! Jeszcze raz bardzo dziekuje! Fajnie, ze mnie jeszcze w domu zastala, bo strasznie ryzykowalas:P Nie, za nic sie nie obrazilam i po wszystkim co przeczytalam jeszcze bardziej doceniam przesylke. Dzieki:* Wpis u mnie bedzie za jakis czas, bo jeszcze 2 inne przesylki dostalam przed Twoja:P
    Trzymaj sie!
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. to jasne jak słońce że czarownica musi być ruda, nie widzę inaczej ;) ekstra pakę przygotowałaś !

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowny wzorek i zanam taką jedną co byłaby szczęśliwa z takiego więc chyba też się pokusze o wyszycie

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sympatyczny hafcik :) Mój pierwszy pinkeep też był z czarownicami :)) Cały prezent wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czarownica wygląda bosko:) A kokarda idealnie!!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudo! Wzorek jest bombowy! Penkeepa nigdy nie robiłam, ale uważam, że twój jest bardzo profesjonalne zrobiony. Świetny prezent.:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne i delikatne hafty boskiej czarownicy.Pozdrawiam i podziwiam Twoje prace-są fantastyczne.Jola z Dobrych Czasów.Zapraszam w odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś wspaniałego, śliczny upominek pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu jak już skończysz te przepiękne serca to może być podrzuciła mi te wzorki? Ale to na razie nic pilnego, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. I love it, dear, thank you!:-))) I will pin it to my Pinterest Board if you don't mind!:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)