U love me

piątek, 1 marca 2013

No i mamy Marzec...

... a co za tym idzie pora na pokaz kolejnego znaczka z SAL_u Lizzie Kate. Nie wiem jak Wam, ale mnie ten znaczek kojarzy się tylko ze świętem św. Patryka w Irlandii...



A tu rzut na wszystkie trzy znaczki razem...
Jak widzicie zrezygnowałam z guziczków. Powodów było kilka: te co mobyły przeszkadzały mi w nakładaniu tamborka do haftowania kolejnych znaczków, w moich "super wypasionych" pasmanteriach dostać małe żółte guziki graniczyło z cudem, a poza tym plan jest taki żeby na koniec roku zrobić z tego haftu poszewkę na poduszkę, więc jak tu się do przytulać z guzikami... Haft i bez nich wygląda całkiem całekiem, prawda?
Dodatkowo zrobiłam dwie kolejne kawy i metryczkę dla bobaska, który niedawno przyszedł na świat, no i kilka karteczek wielkanocnych ale o tym w kolejnym poście.
Tara.
Aha, od poniedziałku rozpoczyna się kolejne wyzwanie fotograficzne na blogu Uli. Wszystkich chętnych zapraszam. Mi to jest na rękę, bo zabrałam się za prezentowy hafcik na wymiankę wielkanocną, więc chwilowo nie będę miała nic robótkowego do pokazania :)
***
magdusiaa - czytanie po angielsku to nie jest nic trudnego zwłaszcza, że ta autorka pisze swoje ksiąki łatwo i zrozumiale, gorzej u mnie z gadaniem, ale jakoś daję sobie radę 
tafcik - a jak ja się cieszę :)
Przepraszam Was wszystkie za niewielką ilość komentarzy u Was, ale ostatnio korzystam z lichego "palcowego" internetu, który raz działa a raz nie. Jeszcze trochę czasu minie kiedy znowu będę miała stałe łącze, więc wybaczcie mi slabą aktywność w waszych skrawkach inetrnetowej czeluści :)

6 komentarzy:

  1. Św. Patryk jak nic - przecież ta koniczynka go zdradza:)Fajny pomysł z wykorzystaniem hafcików na poduszkę - pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie ci ten marzec wyszedł. Skojarzenie masz jak najbardziej prawidłowe.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. będzie duża ta poducha:D Ale pomysł fajny! Ja też by, czasami chciała dodać guziczki ale graniczy z cudem, żeby dostać jakieś fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. super wygląda , coraz więcej, coraz piękniej :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, zielone kolory. Oby za oknem jak najszybciej zrobiło się tak zielono.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie, już marzec, a ja dopiero w połowie:)Śliczny ten Twój hafcik..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)