U love me

sobota, 26 stycznia 2013

Być Kobietą - spotkanie pierwsze

Oto jakie zadanie przygotowała organizatorka zabawy - tafcik - na pierwsze spotkanie:
"Proponuje Wam przez ten tydzień, mimo tego iż pełno obowiązków, że po domu często w dresiku, założyć kolczyki lub ulubiony wisiorek...i tak przez cały tydzień i nie tylko do pracy, właśnie szczególnie po pracy, w domu, w swojej oazie spokoju, gdzie jesteśmy nie tylko gospodyniami, ale i Paniami Domu, Królowymi- wartymi swojego Królestwa!!!
Zróbcie zdjęcie swojej ulubionej parze kolczyków, lub naszyjnikowi, może jest to biżuteria od kogoś kochanego, może jakiś szczególny prezent, a może coś, co same sobie zrobiłyście, albo dostałyście od blogującej koleżanki.. :) i podczas weekendu wstawcie na swojego bloga"
Jak każda sznowana się Królowa i ja mam swoje szkatułki z biżuterią. Oto moje królewskie klejnoty:
 Szkatułka numer 1 zawiera wszelkiego rodzaju kolczyki.
I te małe i te duże...

i do pępka...
i do nosa...
Szkatułka nr 2 to kolekcja wisiorów wszelkiego rodzaju...
w zbliżeniach wyglądają tak...



a w Szkatułce nr 3...
...bransoletki...
... zegarki...


... i pierścionki...



A tu dowód na to, że ja nawet jak śpię z koroną...
A u Was,Królowe z sąsiednich królestw, skarbce pełne???
Tara.

PS. Ogólne wrażenia po pierwszym zadaniu: zadanie łatwe, proste i przyjemne :). Dzięki niemu zdałam sobie sprawę że ja naprawdę mam dużo błyskotek, bo na codzień chodzę w zwłykych kółkach w uszach i z medalikiem św. Judy na szyi. Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie.
***
Dziękuję Wam serdecznie za gratulacje pod poprzednim postem :) Sprawiłyście, że pekłam z radości (ale już się pozbierałam, nie martwcie się) :)





 

9 komentarzy:

  1. wow ile ty masz tych rzeczy!!!
    najważniejsze to czuć się i być kobietą

    OdpowiedzUsuń
  2. O proszę prawdziwa kobieta, która ma to co trzeba :D Ja lubię mieć ale z chodzeniem mam problem niestety. Jedynie błyszczące małe kolczyki jestem w stanie tolerować, co do reszty to nawet grzywka mnie denerwuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkatułki pękają w szwach! Fajnie sobie to wszystko posegregowałaś :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. nononon toć to istny skarbiec królowej... ja tam wyskoczyłam z jedną broszką a tutaj proszę cię bardzo. Ileż wspaniałości.... Do pępka ??? nie wiedziałam że aż tak szalona ta królewna jest :) w pozytywnym słowa tego znaczeniu.... Przyznam zadanie miłe i przyjemne :) czekamy na kolejne wyzwanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo fajnych błyskotek masz w swoich zbiorach, nawet te szkatułki wyglądają jak klejnoty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow piękna kolekcja :D ale szkatułki są najlepsze - cudne

    OdpowiedzUsuń
  7. No Kasiu- prawdziwa Szeherezada z Ciebie- jak zobaczylam Twoje szkatułki to oniemiałam, nie dość że stylowe, piękne, to jeszcze ile zawierają:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo! też mam kolczyk w nosie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)