Efekt koncowy powinien wygladac tak:
Prawda, ze sliczne??? :)
Czyli teraz od nastepnego tygodnia bedziecie mogli w kazdy poniedzialek obejrzec moje postepy w dwoch SAL-ach: Before Christmas i Madame.
***
Chorobsko
mi sie do domu wprowadzilo. Arthur kaszle, szczegolnie w nocy, jakby
mial pluca wypluc. Ja prycham i kicham, kaszel tez sie zaczyna. Pan A.
to samo. Anthony na razie odpukac choroby nie zlapal, ale wychodza mu
zeby, wiec nieprzespane noce, temperatura i ogolne marudzenie sa na
porzadku dziennym. Ja mam dosc!!!I jeszcze ta cholerna reka. Co prawda z
kazdym dniem boli coraz mniej, ale jeszcze nie jest w pelni sprawna :(
Tara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :)