Zdjęcie wyżej zrobiłam zanim jeszcze odebrałam klucze... Widzicie te chaszcze?
Teraz trawa jest skoszona i na trawniku (jeszcze nie zielonym!) króluje huśtawka od św. Mikołaja...
Test wytrzymałościowy zdała na medal :)
Pierwszą rzeczą jaką przeniosłam do nowego lokalu był oczywiście...
... mój powitalny hafcik, który zawisnął tym razem na ganku....
Potwory, dopiero co wstały, ale zapraszają do środka. :)
Nie będę Was zamęczać zdjęciami pomieszczeń... Mam za to dla Was szczegóły, które mnie osobiście zachwyciły...
Różane witraże w drzwiach do salonu i kuchni...
...z ptasimi klamkami....
Ptaszkowe kafelki przy kominku w kuchni...
Moja normalnych rozmiarów kremowa kuchnia...
... pojemniczki pasujące tonacyjnie do kafelków - pierwszy prezencik na nowe mieszkanko...
... francuscy kucharze już na swoim miejscu...
... i mój nówka sztuka nieśmigany kosz w towarzystwie cegieł kominkowych...
Ale najważniejsze dla mnie w tym całym zamieszaniu jest to, że Potwory nadal mają swoich przyjaciół obok siebie!!! Bo to tylko była przeprowadzka na drugą stronę ulicy :)
PS. Następnym razem pokaże Wam jak wygląda góra, ale... najpierw muszę tam posprzątać ;) żeby móc wkroczyć z aparatem.
***
Bardzo się cieszę że o mnie nie zapomnieliście i że nadal tu wpadacie :) Normalnie I LOVE U <3
Arabeska - włosy rosną razem z kolosem... :) Zobaczą fryzjera jak kolos będzie ukończony ;) Takie moje małe postanowienie, bo zapuszczenie ich zawsze było dla mnie nielada wyzwaniem.
Kafelki i witraże są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny domek!
OdpowiedzUsuńŻeby dobrze Wam się tam mieszkało :)
Witraże, klamki, kafelki cudowne!
OdpowiedzUsuńMnie podobają się witraże :) Jestem pewna że w najbliższym czasie na ścianach zawisną nowe hafty :D
OdpowiedzUsuńKaśka, tylko Ty mogłaś walnąć zdjęcie kosza na śmieci :))))) Uwielbiam ! :)
OdpowiedzUsuńCały Twój zielony domek jest bardzo uroczy i widać, że ma swój klimat. Pokazuj proszę górę :)
P.S. I tak najbardziej mi się Potwory podobają.
Jeżeli i na górze masz takie fajowskie detale to tylko pogratulować!
OdpowiedzUsuńNowe miejsce i nowe - stare ozdoby zawsze dają poczucie, że byliśmy tu od zawsze. Pozdrawiam i czekam na dalszą relację:)
O tak witraże są super, a kuchnia przepiękna!
OdpowiedzUsuńKasiu super ze sie urzadzacie i wszystko idzie gladko. No i jaka to wygoda jak sie przenosi rzeczy tylko na druga strone ulicy :). Wygladacie na bardzo szczesliwych!
OdpowiedzUsuńWitraże zwalają z nóg - cudeńko :) Życzę dużo szczęścia w nowym, pięknym domu :)
OdpowiedzUsuńPowiem krotko - PIĘKNIE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na resztę fotek ;)
Z tym domkiem to naprawdę miałaś fuksa bo teraz to duży problem znaleźć coś konkretnego i bez grzyba.
OdpowiedzUsuńTo kiedy nas zapraszasz na parapetowe? :P
OdpowiedzUsuńNIech sie dobrze mieszka, bo widze, ze Ci tu wszystko pasuje:)
Piękny masz ten domek.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w witrażach - cudne są :))
Niech Wam się dobrze mieszka.
Pozdrawiam serdecznie :))
Piękny domek, a witraże wspaniałe, robią wrażenie ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne detale w nowym domku!
OdpowiedzUsuńDobrze, że koledzy młodych są blisko, to ważne!
Nazwa "zielony domek" bardzo mi się podoba :))
Kasiu, domek bajer, ale witraże to chętnie bym zakosiła i płytki z ptaszkami też, są cudowne. Huśtawka stoi, więc co, szykujemy się na parapetówę ;) Życzę Ci miłego urządzania mieszkanka i czekam na kolejne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
piękne gniazdko i te witraże w drzwiach i ptaszki na gałeczkach...fajnie masz
OdpowiedzUsuńPiękne są te witraże :3 zakochałam się. Niech Wam się wspaniale mieszka!
OdpowiedzUsuńśliczny domek, żeby Wam się tam dobrze mieszkało - tego życzę
OdpowiedzUsuńLadnosci! A ja tez chce takie klamki!
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna, zazdroszczę tych witraży w różyczki, a i kafelki są super. Oczywiście pozazdrościć kominka :)
OdpowiedzUsuńPiekny macie kacik domek dla siebie !!! :) Fajnie ,ze wkoncu wrocilas :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNiech Wam się dobrze mieszka!! Wybrałaś odpowiednie miejsce na powitalny hafcik, wygląda super :) Dobrze, że już jesteś :)
OdpowiedzUsuńSwietna kuchnia i mam nadzieje że będzie się dobrze mieszkało!pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zielony domek. Witraże robią wrażenie. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia góry domu.
OdpowiedzUsuńPiękne mieszkanie, witraże są cudowne
OdpowiedzUsuńAleż cieszę z Tobą, super , super, super !!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny zielony domek:)
OdpowiedzUsuń