U love me

piątek, 20 grudnia 2013

Dawno dawno temu...

gdzieś w okolicach sierpnia ogłosiłam na swoim blogu zabawę Podaj Dalej. Dodatkowo coś koło tego było także łapanie licznika. Do Podaj Dalej zapisały się Wiktoria z bloga made with love i Magda z bloga Moje miejsce, a licznik złapały Promyk, Ela i Hafty Tiny. Tym sposobem przyszło mi wykonać aż 5 paczek niespodzianek. Oj zbierałam się do tych paczek jak sójka za morze, a jak już je skompletowałam to zawsze coś mi wypadało i na pocztę nie docierały. W końcu wzięłam się w garść i poszły paczki w świat. Plan był taki, że według moich wyliczeń paczki miały dotrzeć do adresatów na Mikołajki, ale mój plan sobie a pocztowy sobie. Jedna doszła na czas - szczęściarą była Ela, później paczkę samodzielnie odebrały Hafty Tiny (listonosz nie mógł donieść :)), kolejne były Magda i Wiktoria. Z paczką dla Promyczka poczta przeszła samą siebie, bo po dotarciu do Polski paczka poleciała do Rosji i wróciła pod wskazany adres (dzięki Bogu) :)Bez komentarza.
Z moich informacji wiem, że wszystkie paczki wylądowały w nowych domkach, więc dzisiaj nastał czas na pokaz co też dziewczynki dostały. Paczki były niemal identyczne, żeby mi się Dziewczynki nie pogniewały, ale wprowadziłam kilka zmian... Dla każdej wykonałam taki oto hafcik...
 Widać czym się różnią??? Nie ??? No to zbliżenia...




 A teraz zauważyłyście??? Jeśli nie to dla Was maxi-zbliżenia :)




 Mam nadzieję że teraz każdy zauważył różnicę między obrazkami, ale jeśli znalazły się wśród Was takie osóbki co miały z tym problemy - pomogę :) Każda z Pań używa inny odcień szminki :)
A tutaj już zaramkowane...

 I w kompletach z dodatkami. Z zabawy Podaj Dalej...
 Paczuszka dla Wiktorii...
 Paczuszka dla Magdy....
 I paczuszki dla szczęściar w łapaniu.
 Dla Eli...
 Dla Hafty Tiny...
 i dla Promyczka...
Bardzo chciałam żeby paczuszki przypadły do gustu. Dla niektórych trafiłam w 10 z wybranym przeze mnie wzorkiem, ale chyba niektóre z dziewczynek nie są fankami Ty Wilson'a :(  Mam chociaż cichą nadzieję, że dodatki dołączone do paczuszki zrekompensowały rozczarowanie hafcikiem :)
Tara.

PS. W następnych postach Was zakarteczkuję i opowiem o bezinteresowności ludzi :)
PS2. Mam jeszcze do zorganizowania zaległe podaj dalej, ale to już po nowym roku ;)
***
Daniela - ten Ktoś to mój najstarszy syn :)
Luna-malutka - wszystkie swoje prace oprawiam samodzielnie. Ramki wyszukuje w lumpeksach albo kupuję nowe (tak było z motorem). Ta była pierwsza z passe-partout.
Agata Lang - trzymam kciuki :)

22 komentarze:

  1. Ja lubię Ty Wilsona! I obrazek mi się podoba! To tak na wszelki wypadek, chociaż na pewno nie wyrażałam żadnej dezaprobaty!;) Jeszcze raz, Kasiu, bardzo dziękuję i pochwalę się w poście, ale chyba dopiero po świętach, na spokojnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A, z tą Rosją to mnie zaskoczyłaś totalnie! Ale może nie ma co się dziwić naszej poczcie, zważywszy na nazwę ulicy przy której mieszkam...;))

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny hafcik, na pierwszy rzut oka wcale nie widać że to kontury twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwa hurtownia prezentów:) Podziwiam Cię za pięciokrotne wyszycie tego samego wzoru. Ja nie lubię wyszywać identycznych wzorów, aż mnie skręca jak w krótkich odstępach czasu mam szyć to samo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne prezenciki przygotowałaś :) Fajny pomysł z tymi różnokolorowymi ustami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietne hafciki Kasiu na pierwszy rzut oka wygladaja na zupelna abstrakcje

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wiem, że gdzieś na innych kontynentach to nas z Rosją mylą i kojarzą ale bez przesady... Dobrze wróciła do ciebie ta paczuszka a nie gdzieś u Putina się błąka. Od razu spostrzegłam różnice w szmince i bardzo mi się podoba i pomysł i wzór. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. ale miałaś grudzień miesiącem wysyłkowym.świetne obrazeczki dziewczynom wyhaftowałaś.właściwie to ten obrazek Ty Wilsona dopiero u Ciebie zaczął mi się naprawdę podobać.zapomniałam dodać,że świetnie oprawiasz

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ Ty jesteś dobry mikołajek;))
    Kochana ponieważ czas na poważnie zająć się przygotowaniami do świąt,ja już dzisiaj życzę Ci cudnego Bożego Narodzenia w ciepłej ,rodzinnej atmosferze;)
    Może odrobiny śniegu też Ci ,,pożyczę";)))
    Ja zamykam kompa i wracam po świętach;)))
    Trzymaj się cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasia! Ty to powinnas miec na drugie Mikolaj:P Caly czas podziwiam, ile Ty haftujesz! I gratuluje skonczenia motoru:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne prezenty przygotowałaś. Pracowity z Ciebie Mikołaj;))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale hurtem poleciałaś. Ja od akcji komunijnych mam awersję do wyszywanie ciągiem tego samego wzoru. Chociaż akurat ten motyw bardzo mi się podoba. Wszystkie paczuszki świetnie przygotowane. Zazdroszczę dziewczynom. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym skakła z raodści , lubie TY ,W ,
    Wszystkie śliczne ,,

    OdpowiedzUsuń
  14. Obrazki są CUDNE, przepiękne. Uwielbiam tak piękne rękodzieło :) Osobiście BARDZO bym się ucieszyła z takiego obrazka :) Szkoda, że nie można takich kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale się napracowałaś! Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kobieto, kedy ty sypiasz???? ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawe ile płacisz za dodatkowe godziny, żebyś dobę miała dłuższą niż reszta:P Piękne upominki przygotowałaś..

    OdpowiedzUsuń
  18. haha fajny pomysł z tą szminką, powiem, że dopiero jak napisałaś to zauważyłam :D:D:D pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak można się nie cieszyć z takich prezentów, że niby gust inny. Liczy się coś innego ... czas który spędziłaś nad robótkami, myśli które kłębiły Ci się w tym czasie. Należy docenić taką pracę a nie marudzić.

    OdpowiedzUsuń
  20. W mój gust trafiłaś w 100%! Ślicznie dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
  21. obrazki sa super;) pozwolilam sobie dodac twojego bloga do obserwowanych przezmnie i zapraszam do siebie http://teksanka-haftuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)