Dla przypomnienia po pierwszych sześciu dniach strachy wyglądały tak...
Pierwsza kartka wzoru była już za mną, a ja zaczęłam się piąć w górę i po kolejnych trzech dniach Strachów przybyło tyle...
Te zielenie to super odskocznia od szarości Sierściuchów...
Lecę wyszywać dalej.
***
Małgorzata Zoltek - oj tak, Mama jak chora to i tak musi działać :(
Anna S - oby się sprawdziło, bo zazwyczaj u mnie to już tak będzie do wiosny ;)
Teen Spirit - dziękuje za wyróżnienie
Iskierka - zdrówka!!
vipek - Sierściuchy zejdą z tamborka tylko wtedy gdy postawię na nich ostatni krzyżyk ;)
Izzy - nie dam się ;)
Ale kapliczka chyba szara, czy ja zwidy mam? Czyli z szarości w szarość ;) Ślicznie rosną :)
OdpowiedzUsuńPrzybywa, przybywa :) trzymam kciuki za dalszą część :)
OdpowiedzUsuńTe soczyste zielenie to rzeczywiście dobra odskocznia od wilków.
OdpowiedzUsuńSzalejesz dziewczyno, idziesz jak burza, a hafcik szybko przybywa.
OdpowiedzUsuńSuper :-) Czekam na wiecej :-)
OdpowiedzUsuńZmiana kolorów to faktycznie miła odmiana, wiem coś o tym z doswiadczenia ;))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię z te duże hafty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
Zielono mi:)
OdpowiedzUsuńKurka, wszedzie czytam, ze jakies strachy na lachy a nie wiem o co chodzi:(
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, żywa zieleń.. coś czuje, że będzie świetny obrazek :)
OdpowiedzUsuńJuz chociaz zaczelas!! Zazdroszcze!!!Slicznie wychodzi!
OdpowiedzUsuńJak się ma dużo wolnego czasu to i haftowanie lepiej idzie :) Wiem coś na ten temat :) Pięknie ci wychodzi ten obraz, naprawdę.
OdpowiedzUsuń'A co do mojego zdrowia, to... niestety poprawy chwilowo brak bo zamiast wylegiwać sie w łóżku musiałam iść do pracy. Life is brutal niestety
Każdy xxx zbliża do sukcesu, trzymam kciuki...
OdpowiedzUsuńBardzo duże hafty , ale masz zcięcie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne, soczyste zielenie tutaj masz. :) ciekawi mnie postęp prac :) nad tym dziełem.
OdpowiedzUsuńMuszę się w końću zabrać za swoje... ale niestety, pracy przybywa z każdym dniem, a doba nie chce się rozciągnąć :(
OdpowiedzUsuńBędzie cudo! słonecznego weekendu:))
OdpowiedzUsuń