U love me

środa, 11 listopada 2015

Makowy Dworek - odsłona 6

Były Strachy a teraz czas na Maki. Plan był taki co by dworek w końcu wybudować. Niestety zabrakło materiałów na strzechę, wstawianie okien i drzwi zajęło więcej czasu niż było przewidziane i po kolejnej trzydniówce mam coś takiego...


W następnej trzydniówce dworek będzie już zrobiony.
I na koniec zdjęcie ogólne postępów w formie "było/jest"


23 komentarze:

  1. WTEM! Wyrósł prawie dom. Fajnie tak :) Dużo, jak na taki krótki okres czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie rośnie dworek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo. Nawet najlepszy murarz nie postawi całego domu w 3 dni. Piękny hafcik. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie :) Postępy niesamowite. Chciałabym w takim tempie czarować igłą i nitką :) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie już niewiele zostało.

    OdpowiedzUsuń
  6. Im więcej tego obrazka tym bardziej mi się podoba :).

    Zazdroszczę Ci tempa haftowania :).

    OdpowiedzUsuń
  7. no proszę , lada moment koniec. Rewelacyjne postępy w hafcie, co widać gołym okiem .

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ten domek.Przypomina mi dzieciństwo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ śliczny jest już Twój makowy dworek.

    OdpowiedzUsuń
  10. o jakże w klimat dzisiejszego dnia wkleił się obrazek... :)

    OdpowiedzUsuń
  11. I kto tu ma turboigiełkę? ;)
    Gratuluję postępów
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Coraz bardziej podoba mi się ten obrazek .

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie no "budowa" idzie całkiem całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No jak wichura pędzisz z haftami! Makowy domek prawie na ukończeniu budowy! Ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Coraz ładniejszy! Chyba pierwsza go skończysz.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu przepiekny ten domek Ci wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
  17. no nie,idę stąd jak można tak szybko haftować...podoba mi się bardzo

    OdpowiedzUsuń
  18. Rewelacyjny postęp :) Czekam na efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)