Ta strona powinna pójść szybciej, bo nie ma na niej aż tak wiele krzyzyków.
Konfetti trwa nadal, w mniejszym ub większym stopniu, ale zmieniłam metodę i teraz zamiast haftować jednym kolorem jak leci i później szukać tych pojedyńczych krzyżyków, lecę kolumnami po 10xxx.
Dziękuję Wam za wiarę w moje możliwości, ale przyznam się szczerze że nie wiem czy zdążę na czas. :/ Zobaczymy... Chciałabym skończyć jak najszybciej bo tyle nowych projektów na mnie czeka :) w tym mój Haed!!! No i dostałam już urodzinowy prezent, którego też chciałabym spróbować, ale o tym w następnym poście.
Tara.
***
Chaga, madziula, Ilona Szczęsna - Witajcie. Bardzo mi miło Was u mnie widzieć.
magdusiaa - nie wiem czy chce ale taki dostanie.
Moje Małe Rękodzieło - nie mam zapędów masochistycznych, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. ;)
Ilona Szczęsna - Sal to wyszywanie jednego obrazka przez kilka hafciarek, każda w swoich pieleszach domowych i chwalenie się na blogu postępami w określony dzień - to tak po krótce :)
Do złapania licznika coraz bliżej - niecałe 2000 wejść więc bądźcie czujne :)
Wzór motoru jest świetny, wygląda bardzo prawdziwie :) A jaki to będzie rozmiar, tak mniej więcej?
OdpowiedzUsuńPrzecież to oczopląsu można dostać, ale masz wyzwanie powodzenia- zapowiada się coś wspaniałego pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, prezent dla syna to priorytetowa sprawa!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się określenie konfetti - mam właśnie jeden taki duży haft na tamborku, na 90% powierzchni takie właśnie konfetti z pół setki kolorów... masakra, czasami czuję się jak Kopciuszek przebierający mak w popiele :))
Ładnie się zapowiada :)) Ja swojego pawika po 100 krzyżyków robię, kratka 10x10. Wtedy łatwo można się odnaleźć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJejku, ale szybko haftujesz, ja z małą zakładką do książki męczę się już czwarty dzień, chociaż może to dlatego że dopiero zaczynam przygodę z krzyżykami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia w haftowaniu.
Wzór jest świetny, bardzo realistyczny i pięknie Ci wychodzi! Na pewno zdąrzysz z prezentem!
OdpowiedzUsuńPrzybywa szybko xxx:)
OdpowiedzUsuńŁadnie już podgoniłaś :)
OdpowiedzUsuńTakie konfetti to szał dla oczu, ale jaki efekt :)
Powodzenia. Ola.
Kasiu według mnie nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych tzn, że motor będzie na czas:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Na pewno będzie piękny. :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że tyle kartek na niego masz, ale efekt będzie super!trzymam kciuki żebyś skończyła!
OdpowiedzUsuńA na kiedy masz termin? Kartek sporo, ale ja nadal w ciebie wierzę.:)
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza :)
OdpowiedzUsuń