U love me

sobota, 1 czerwca 2013

.... Ty zawsze przy mnie stój...

No i zrobiłam Aniołka nr 2. Wzór pochodzi z tej samej serii i nazywa się: Dream. Oto kilka szczegółów....
... zamyślona twarzyczka...
...i spojrzenie z różnych perspektyw...


Początkowo zrobiłam imię taką samą czcionką jak był w Aniołku nr 1, ale coś mi nie pasowało. Zmieniłam, więc na wg. mnie delikatniejsze litery. Tutaj jeszcze przed praniem i prasowaniem - widać ślad po poprzednim napisie...
Napis w Aniołku nr 1 też został dzisiaj zmieniony i teraz wygląda tak...
No i co lepiej???
Tutaj obydwa razem zanim dostały zestaw upiekszający...
A tu już po kąpieli i prasowaniu w ramkach w kolorze złota...


Powiem nieskromnie, że wyszły mi super... :) Nie mogę się napatrzyć na ich buźki, są takie realne... Jak widzicie po praniu i wyprasowaniu ślady po poprzednich napisach znikły :)We wtorek Aniołki trafią do swoich nowych właścicielek. Mam nadzieję, że będą zadowolone z prezentów...
Tara
***
Margott - komentarz z Twoich ust i to tak pozytywny to dla mnie wielka nagroda. Jesteś dla mnie mistrzynią w tym co robisz i zawsze z zachwytem oglądam Twoje zdjęcia cudowności jakie tworzysz. Piszę "oglądam" bo te wszystkie nazwy materiałów jakich używasz w swoich pracach to dla mnie ciemna magia.
Lolissa - napewno skorzystam z Twojej propozycji, bo nie ukrywam, że bardzo by mi się przydała jakaś nauczycielka :) 
Dziewczyny Mucha bardzo dziękuje, że zauważyliście w niej piękno.
Co do sutaszu - nie mówię nie :) muszę tylko nabrać wprawy w machaniu nitką
arabeska - super pomysł z tym polskim blogiem... trzeba pomyśleć :)

Chciałabym Wam wszystkim podziękować za ilość komentarzy... Labores - wszystkie są opublikowane ;) To dla mnie radość, że tyle z Was chce i zagląda do mnie. <3





14 komentarzy:

  1. Aniołki wyhaftowane są już piękne! A oprawa dodała im jeszcze uroku i są to takie małe cudeńka!!! Przeurocze!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne są te aniołki! Napatrzeć się nie mogę i faworyta wybrać nie umiem! Będą cudowną pamiątką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nazwa kolekcji "DREAM" jest jak najbardziej odpowiednia dla TWOICH ANIOŁKÓW.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniołki są naprawdę piękne :) Długo na nie patrzłam, prawdziwie anielskie!

    OdpowiedzUsuń
  5. ten dla Zoyi wygląda jak Dyzio Marzyciel :) śliczne aniołeczki , będą super pamiątką !

    OdpowiedzUsuń
  6. Skąd takie cudne wzory masz? Obrazki wyszły prześlicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uff :) no bałam się że gdzieś wcięło te moje komentarze :D a aniołek super, przypomina mi z dzieciństwa takie porcelanowe figurki które kiedyś były modne i kilka osób u mnie w rodzinie je zbierało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Slicznie ci wyszly:) prezent na pewno sie spodoba. Duzo tez daja te zlote ramki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wyszły te aniołeczki a ramki dodały im uroku. Super!
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ramy bardzo pasują do haftów i nadają im uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten drugi aniołeczek podoba mi się jeszcze bardziej - może dzięki tej marzycielskiej pozie...;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu powinnaś być bardzo dumna,bo efekt jest powalający...GRATULUJĘ!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu,przepiekne aniolki i te ramki...ach cudne! Dopisuje Twoj blog do ulubionych! Zajrzyj czasami do mnie i do jutrzejszego spotkania od rana na FB!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)