U love me

wtorek, 30 kwietnia 2013

Nietajemniczy projekt po trzecim weekendzie

Oto pierwszy z trzech hafcików, który będzie zdobił móją książeczkę na igły. Strasznie ciężko zrobić mu ładne zdjęcia, bo w zależności od kąta patrzenia biała mulina czasami nie jest biała.



Wzór oczywiście ściągnięty z tego francuskiego bloga. Nie rozumiem tekstu w ogóle, ale na szczęście wzory haftów są zrozumiałe dla każdego :)
Teraz szybko się biorę za Majowy znaczek w moim Sal-owym kalendarzu, bo właśnie sobie uzmysłowiłam, że jutro już maj(!!!)
Tara
***
yenulka - o moim stojaku będzie w następnym poście, ale na wszystkie pytania odpowiedzi znajdziesz u Joasiu u niej na blogu w etykietach stojak do tamborka i rama do haftu. Mam identyczny stojak i ramę jak Joasia z tym że Joasia ma jeszcze uchwyt między ramą a stojakiem. Wszystko możesz zakupić w Hobby Studio.
magdusiaa - chyba nie do końca... nie wiem czy bym się nie znudziła haftować kolosa non stop. Muszę mieć jakieś przerywniki :)
Witam serdecznie: Doriss i Dom Rozalii... Mam nadzieję że Was nie zanudzę

6 komentarzy:

  1. maj, maj już jutro... piękny hafcik...a takie wzorki ślicznie na lnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny ptaszorek :)
    Czas ucieka! Ja musiałam porzucić metryczkę na chwilę żeby się majowym obrazkiem SALowym zająć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hafcik uroczy! Udanej majówki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a siwa mulina nie jest siwa ;) osatnio myslałam, że moją literkę haftuję błękitną!

    OdpowiedzUsuń
  5. A! tak zerknęłam na tego bloga z linku który umieściłaś... on włoski jest, nie francuski ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ile ja się naszukałam bloga na którym zadałam pytanie o stojak :) tak to jest jak człowiek nie dodaje od razu bloga do czytnika:)

    Na blogu Joasi czytałam o ramce i stojaku, szukam jeszcze innych rozwiązań żeby dobrać najlepsze dla siebie:) Dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)