Bobinki - świetne do organizacji swoich zapasów mulin. Najczęściej plastikowe bądź kartonowe. Bardzo łatwe do wykonania samemu. Stosuje je u siebie od samego początku i jestem bardzo zadowolona z takiego przechowywania. Każda z mulin jest nawinięta na bobinkę, oznaczona numerem koloru i schowana w konkretnym miejscu w pudełkach z przegródkami...
Backstitch - to nic innego jak kontury. To dzięki nim bezkształtne plamy wyhaftowanych krzyżyków zmieniają się w konkretne obrazy.
Blackwork - haft wykonany tylko backstitchami nicią o kolorze czarnym. Ja jednak blackworkiem nazywam wszystkie hafty wykonane tą techniką...
Barwa - czyli inaczej kolor... bez niego nie byłoby palety mulin, kolorowych wzorów czy naszych zapasów mulin.
B5200 - to jedyna dziwna nazwa muliny w palecie DMC i oznacza nic innego jak śnieżną biel.
Bałagan - oczywiście mowa o tym twórczym, który nie wiadomo jak i dlaczego zawsze powstaje w trakcie haftowania ;)
Baletnice i babeczki - to jedne z częstych motywów jakie są haftowane przez hafciarki
Biscornu - wyhaftowana poduszeczka z guziczkiem na środku. Może służyć jako poduszka do igieł albo zawieszkowa ozdoba. Najprostsza do wykonania to ta składająca się z dwóch kwadratów, ale są też inne bardziej zaawansowane w kształtach.
I to tyle na dzisiaj. Następna literka za tydzień.
***
Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze na temat nowego wyglądu ramki <3
co coya - dziękuję za ogrom komentarzy. Literki z haftu z flagami znalazłam na pinterest. Szukałam pod hasłem "cross stitch alphabet backstitch"
sysia_bu - też taka myśl się pojawiła u mnie gdy go pierwszy raz zobaczyłam
Kasia N. - o tym co teraz na tamborku już wkrótce ;)
Agnieszka R - będę musiała o tym pomyśleć. Dzięki za sugestię :*
Aguska31 - pozdrowienia i dla Ciebie <3
Katarzyna P. - ciekawa jestem co to za haft ;)
bozenas - nie krzyczę. Cały czas liczę na tą wygraną ;)
Promyk - dziekuję :*