Miałam dzisiaj pokazać kolejny hafcik Durene Jones. Niestety zdjęcia wyszły do bani :( Jutro w ciągu dnia będę je robić jeszcze raz. Nie myślcie jednak, że z mojej strony nic Wam nie pokaże. Coś mnie podkusiło, żeby na zabawę Small Sal też zrobić świąteczne hafciki, więc postanowiłam zamienić hafciki miejscami.
Kolejnego bohatera świątecznej paczki pokaże wkrótce, a dzisiaj świąteczne twory na kanwie plastikowej.
Wzorki pochodzą z Kramu z robótkami (jakby ktoś chciał dokładny numer to pytać, sprawdzę) i w sumie jest ich cztery. Oto pierwsze dwa.
Na początek sowa...
Drugi hafcik z serii to świąteczna skarpeta...
Tutaj też dałam sobie spokój z białymi wstawkami.
Oba hafciki podkleiłam klejem na gorąco do czerwonego filcu, a jako zawieszki użyłam świątecznej wstążki, którą znalazłam w paczce ze słonecznej wymianki...
I w związku z tym, że to mój debiut mam też do Was kilka pytań. Jak Wy robicie takie zawieszki??? Najpierw kleicie do arkusza filcu a potem wycinacie??? A może odwrotnie??? A jeśli tak, to czy odrysowujecie sobie kształt na filcu czy po prostu tniecie z przyłożenia???
Wszelkie porady mile widziane, gdyż chciałabym dohaftować dwa pozostałe wzory i może udałoby się wykończyć je bardziej estetycznie...
No, ale dosyć o mnie. Kasia i Ania także w tym miesiącu nie zawiodły i stworzyły małe słodziaki.
Kasia wykonała dwie zawieszki ....
Super zawieszki :-) Ale sie robi Świątecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńKasiu, Twoje zawieszki są świetne!
OdpowiedzUsuńNie wyszywam na kanwie plastikowej, więc nie pomogę.
Bardzo podobają mi się zawieszki Kasi z pomponami, a myszki Margaret Sherry po prostu uwielbiam :)
Kilka innych prac też już podziwiałam ☺
Jeśli chodzi o mnie, to najpierw przyklejam wyciętą z plastikowej kanwy ozdobę na kawałek filcu, a potem wycinam filc wzdłuż plastikowej kanwy. Powodzenia przy wykańczaniu pozostałych hafcików. Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńTwoje zawieszki bardzo mi się podobają. Ja też chciałam coś spróbować na kanwie plastikowej, ale gdzieś mi się zapodziała.
OdpowiedzUsuńZawieszki Kasi też super. Podziwiam ramki. A mysza Ani rewelacyjna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Kasiu:)Twoje zawieszki cudne i choć nie przepadam za motywem sowy,Twoja podoba mi się bardzo,bardzo:))i ta myszka Ani-słodziak:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak zawsze u Ciebie same śliczności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Śliczne te zawieszki, a co nie tak z podklejeniem? Nic nie widzę. Ja przyklejam filc klejem Magic i wycinam kształt po wyschnięciu kleju.:)
OdpowiedzUsuńA jeszcze mi się przypomniało, że czytałam o istnieniu filcu samoprzylepnego, ale go nie wypróbowywałam.:)
UsuńZawieszki są świetne, zrobiło się świątecznie :)
OdpowiedzUsuńZawieszki są świetne :) Ja po przycięciu już gotowego wzoru na kanwie, podklejam filcem i docinam do kształtu wyszytego obrazka :)
OdpowiedzUsuńSuper jest ta sówka :)
OdpowiedzUsuńTez wyszywałam ta sieje i bucika, pozostałe dwie renifer i cos tam niestety pozostały na potem, wiec Tobie Kasiu zycze powodzenia w ich wyszyciu! Z plastikowa kanwa nigdy nie miałam do czynienia wiec nie pomogę... A Zawieszki Kasi- ptaszek i renifer super!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper zawieszki. Ja przyklejam taśmą dwustronną do filcu i wycinam.
OdpowiedzUsuńWszystkie prace są śliczne!
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak Małgosia - przyklejam taśmą dwustronną do filcu i dopiero wycinam.
Pozdrawiam cieplutko:)
Świetne te zawieszki na plastikowej kanwie i wstążka dobrana jak z kompletu, a ptaszek, renifer i myszka słodkie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńZawieszki sa śliczne, Jeżeli chodzi o
OdpowiedzUsuńMetodę to tez zawsze najpierw przyklejam potem wycinam :)
Śliczne prace!
OdpowiedzUsuńWszystkie hafty dziewczyn z zabawy zachwycają - extra !!!
OdpowiedzUsuń