Do samego końca nie byłam pewna jak będą wyglądać. Projekty, które pokazałam klientce były zupełnie inne od tego co wyszło. To co za chwilę zobaczycie to wersja, która zrodziła się w momencie rozpoczęcia pracy. Wiecie taka nagła wizja twórcza ;) Na moje szczęście ta moja wizja była bardzo pozytywnym zaskoczeniem dla zamawiającej.
Zaproszeń powstało pięć, każde w innym kolorze.
Kolory w rzeczywistości są bardziej stonowane. Niestety mój aparat samodzielnie je nasycił.
W środku treść zaproszenia została wydrukowana na odpowiadającym kolorem papierze...
oraz każde z nich zostało zaopatrzone w kopertę...
Kokardki ze wstążki to mój debiut. Myślę, że nie jest najgorzej ;)
No i jak? Może być?
Bardzo ładnie, skromnie i z klasą :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńCudowne. Klientka z pewnością była zadowolona
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładne zaproszenia:-)
OdpowiedzUsuńUrocze te zaproszenia!!! Super!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie !! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło! Drewniane serduszka dodają zaproszeniom wiele uroku :)
OdpowiedzUsuńSuper zaproszenia zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jaka była wersja pierwotna :).
Fajne i pomyslowe zaproszenia :-)
OdpowiedzUsuńśliczne..i bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuń