U love me

poniedziałek, 20 października 2014

Wilki - tydzień 2

Pędzę jak szalona... Chociaż wedle moich matematycznych wyliczyń to i tak za wolno... Ale nie zwalniam. Każda wolna chwila to moment doskoczenia do tamborka i postrawienia chociaż kilku krzyżyków. Oto moje postępy z tygodnia drugiego. Kłaki i jeszcze raz kłaki :)
Dla przypomnienia tak to wyglądało po tygodniu pierwszym...
 I tak dzień pierwszy...
 Dzień drugi...
 Dzień trzeci...
 Dzień czwarty...
 Dzień piąty...
 Szóstego dnia zaparłam się i skończyłam stronę...
 Tak to wyglądało po zdjęciu tamborka (ilość stron ze wzorem 4)
 Zmiana pozycji tamborka
 I dnia siódmego weszłam na stronę piątą....
To tyle w drugim tygodniu pracy...
Niedługo pokażę trzeci bo jest na ukończeniu a mój termin publikacji w grupie fb przypada na 24 każdego miesiąca, więc chcę z informacjami być dla wszystkich na bierząco ;)
***
Dzięki za kopniaki i proszę o jeszcze ;)
bozenas - ten aniołek to właśnie z tego wzoru... podaj email to podeślę :)
Kasia Krzyzyk - zamówienie dla Irlandki ale przez Polkę... Ale po cichu liczę że moja sława się rozniesie po ludziach ;)
PS. Właśnie spojrzałam na ilość wejść na post o wilkach tydzień 1.... 666 - szatańska liczba ;)

34 komentarze:

  1. Kasiu masz zawrotne tempo :) A futerko wygląda jak prawdziwe.Cudowny jest ten haft.Czekam na ciąg dalszy :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie Twoje tempo jest powalające... chciałabym tak szybko wyszywać..

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, Ty to lubisz kolosy. Haft zapowiada się super, czekam na dalsze odsłony.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam Cię, pędzisz jak szalona!! A tak z ciekawości, to jakiej średnicy jest ten tamborek?

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie będzie kopniaków ;) lecz uznanie z pewnością. Wilczy kolos porwie tak,że zawyjemy z zachwytu. Pozdrawiam Kasiu

    OdpowiedzUsuń
  6. Beda piekne!!!! Podziwiam, ze nie giniesz w odcianiach :) Ile xxx juz jest?

    Ps. a turboigielke gdzie sprzedaja?
    Ps.x. A na co komu sen hihi..... Jak mozna xxxx...
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę tempa pracy, idziesz jak burza. Trzymam kciuki by się udało zdążyć na czas:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och! Ja też tak chcę! Dlaczego po pracy zostaje mi tak mało czasu na haft? Buuuu :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ci Kasiu sprytnie szybko i pięknie wychodzi mam nadzieję że do świąt skończysz - buziaki ślę i dalej się zachwycam - Marii

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj pędzisz, pędzisz...ale jakże milo się patrzy na te wilki w tym pędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. idziesz jak burza! I dobrze. Kibicuję ci całym sercem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu pięknie przybywa xxx, czy Twoja doba jest dłuższa niż 24 godziny ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeny co za szybkość... pięknie....

    OdpowiedzUsuń
  14. jak dla mnie tempo imponujące, oby tak dalej

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem w szoku, żeby wyszyć aż tyle obrazka musiałabym siedzieć dzień i noc:) Pięknie... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Zasowasz tak szybko prawie jak stros pedzi wiatr :))) Suuper Ci idzie ;) Trzymam kciuki ,aby nadal tak dobrze Ci szlo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pędzisz jak szalona. Obrazek rośnie w oczach !!

    OdpowiedzUsuń
  18. Pozostaje mi tylko podziwiać. ......

    OdpowiedzUsuń
  19. widzę w wilczej sierści jakaś dłoń i kibicuje nadal.Torpeda jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ale dałaś czadu!!! podziwiam i zazdroszczę,tempo masz niesamowite...trzymaj tak dalej Kasiu

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie Ci Kasiu przybywa xxx.
    Skoro prosisz to posyłam kolejnego kopniaka motywacyjnego i życzę, żeby Ci tempo haftowania nie spadało.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Każdego dnia widać jak pięknie przybywa xxx. Ja też widzę tam dłoń :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Szalona kobieto, normalnie czapki z głów!

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrze ci idzie - tak trzymać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Kobietko, Ty chyba żartujesz!? To jest słabe tempo? Ja bym się dała za takie pokroić! Nie spoczywaj na laurach tylko dalej do pracy, czekam na kolejną dawkę zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Tylko tak dalej - mocno kibicuję - takiemu zawodnikowi warto :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jaki Ty masz napęd w tej igiełce?:)) Idziesz jak burza!

    OdpowiedzUsuń
  28. Cały czas mnie zastanawia jak Ty to robisz...??

    OdpowiedzUsuń
  29. Jestem pod wrażeniem tempa pracy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)