Z moich informacji wiem, że wszystkie paczki wylądowały w nowych domkach, więc dzisiaj nastał czas na pokaz co też dziewczynki dostały. Paczki były niemal identyczne, żeby mi się Dziewczynki nie pogniewały, ale wprowadziłam kilka zmian... Dla każdej wykonałam taki oto hafcik...
Widać czym się różnią??? Nie ??? No to zbliżenia...
A teraz zauważyłyście??? Jeśli nie to dla Was maxi-zbliżenia :)
Mam nadzieję że teraz każdy zauważył różnicę między obrazkami, ale jeśli znalazły się wśród Was takie osóbki co miały z tym problemy - pomogę :) Każda z Pań używa inny odcień szminki :)
A tutaj już zaramkowane...
I w kompletach z dodatkami. Z zabawy Podaj Dalej...
Paczuszka dla Wiktorii...
Paczuszka dla Magdy....
I paczuszki dla szczęściar w łapaniu.
Dla Eli...
Dla Hafty Tiny...
i dla Promyczka...
Bardzo chciałam żeby paczuszki przypadły do gustu. Dla niektórych trafiłam w 10 z wybranym przeze mnie wzorkiem, ale chyba niektóre z dziewczynek nie są fankami Ty Wilson'a :( Mam chociaż cichą nadzieję, że dodatki dołączone do paczuszki zrekompensowały rozczarowanie hafcikiem :)
Tara.
PS. W następnych postach Was zakarteczkuję i opowiem o bezinteresowności ludzi :)
PS2. Mam jeszcze do zorganizowania zaległe podaj dalej, ale to już po nowym roku ;)
***
Daniela - ten Ktoś to mój najstarszy syn :)
Luna-malutka - wszystkie swoje prace oprawiam samodzielnie. Ramki wyszukuje w lumpeksach albo kupuję nowe (tak było z motorem). Ta była pierwsza z passe-partout.
Agata Lang - trzymam kciuki :)
Ja lubię Ty Wilsona! I obrazek mi się podoba! To tak na wszelki wypadek, chociaż na pewno nie wyrażałam żadnej dezaprobaty!;) Jeszcze raz, Kasiu, bardzo dziękuję i pochwalę się w poście, ale chyba dopiero po świętach, na spokojnie.:)
OdpowiedzUsuńA, z tą Rosją to mnie zaskoczyłaś totalnie! Ale może nie ma co się dziwić naszej poczcie, zważywszy na nazwę ulicy przy której mieszkam...;))
OdpowiedzUsuńśliczny hafcik, na pierwszy rzut oka wcale nie widać że to kontury twarzy :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa hurtownia prezentów:) Podziwiam Cię za pięciokrotne wyszycie tego samego wzoru. Ja nie lubię wyszywać identycznych wzorów, aż mnie skręca jak w krótkich odstępach czasu mam szyć to samo...
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki przygotowałaś :) Fajny pomysł z tymi różnokolorowymi ustami :)
OdpowiedzUsuńSwietne hafciki Kasiu na pierwszy rzut oka wygladaja na zupelna abstrakcje
OdpowiedzUsuńJa wiem, że gdzieś na innych kontynentach to nas z Rosją mylą i kojarzą ale bez przesady... Dobrze wróciła do ciebie ta paczuszka a nie gdzieś u Putina się błąka. Od razu spostrzegłam różnice w szmince i bardzo mi się podoba i pomysł i wzór. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńale miałaś grudzień miesiącem wysyłkowym.świetne obrazeczki dziewczynom wyhaftowałaś.właściwie to ten obrazek Ty Wilsona dopiero u Ciebie zaczął mi się naprawdę podobać.zapomniałam dodać,że świetnie oprawiasz
OdpowiedzUsuńAleż Ty jesteś dobry mikołajek;))
OdpowiedzUsuńKochana ponieważ czas na poważnie zająć się przygotowaniami do świąt,ja już dzisiaj życzę Ci cudnego Bożego Narodzenia w ciepłej ,rodzinnej atmosferze;)
Może odrobiny śniegu też Ci ,,pożyczę";)))
Ja zamykam kompa i wracam po świętach;)))
Trzymaj się cieplutko;)
Kasia! Ty to powinnas miec na drugie Mikolaj:P Caly czas podziwiam, ile Ty haftujesz! I gratuluje skonczenia motoru:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty przygotowałaś. Pracowity z Ciebie Mikołaj;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale hurtem poleciałaś. Ja od akcji komunijnych mam awersję do wyszywanie ciągiem tego samego wzoru. Chociaż akurat ten motyw bardzo mi się podoba. Wszystkie paczuszki świetnie przygotowane. Zazdroszczę dziewczynom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPracowita jak mróweczka ;)
OdpowiedzUsuńJa bym skakła z raodści , lubie TY ,W ,
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne ,,
Obrazki są CUDNE, przepiękne. Uwielbiam tak piękne rękodzieło :) Osobiście BARDZO bym się ucieszyła z takiego obrazka :) Szkoda, że nie można takich kupić :)
OdpowiedzUsuńAle się napracowałaś! Pięknie!
OdpowiedzUsuńKobieto, kedy ty sypiasz???? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ciekawe ile płacisz za dodatkowe godziny, żebyś dobę miała dłuższą niż reszta:P Piękne upominki przygotowałaś..
OdpowiedzUsuńhaha fajny pomysł z tą szminką, powiem, że dopiero jak napisałaś to zauważyłam :D:D:D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak można się nie cieszyć z takich prezentów, że niby gust inny. Liczy się coś innego ... czas który spędziłaś nad robótkami, myśli które kłębiły Ci się w tym czasie. Należy docenić taką pracę a nie marudzić.
OdpowiedzUsuńW mój gust trafiłaś w 100%! Ślicznie dziękuje :)
OdpowiedzUsuńobrazki sa super;) pozwolilam sobie dodac twojego bloga do obserwowanych przezmnie i zapraszam do siebie http://teksanka-haftuje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń