U love me

sobota, 5 stycznia 2013

RR Facebook-owy

Jakiś czas temu zachciało mi się wziąść udział w RR. Niestety nikt nie rozpoczynał takiej zabawy, więc postanowiłam sama ją zorganizować. Padło hasło na naszej Facebookowej grupie i zgłosiły się Ania, Judyta i Ewelina. Niestety Ania z przyczyn osobistych musiała się wycofać, ale dała od razu godne zastępstwo w osobie Ewy. Zabawa zaczęła się od 1 stycznia. Na każdy obrazek mamy dwa miesiące aby go wyhaftować i przesłać dalej. Postanowiłam jednak zabrać się za niego zaraz po styczniowym bałwanku i po pierwszym wieczorze efekt był następujący:
Po drugim wieczorze mogłam się już pochwalić postawionym ostatnim krzyżykiem
A dzisiaj skończyłam backstich-e:
Niestety nie udało mi się na zdjęciach uwiecznić pięknych żywych kolorów :( Wszystko przez te sztuczne światło.



Teraz hafcik poczeka do połowy lutego i pójdzie w świat - do Ewy. Nie chcę wywierać presji z tempem. :)
Wracam teraz do "Kwiatowych rekolekcji"
Tara
***
Chmurka - na HAED to Ty będziesz musiała troszkę poczekać :) najpierw muszę skończyć "rekolekcje", ale uwierz mi, że ja też nie mogę się doczekać.
Iskierka - bierz się do roboty :) to już 5 stycznia !!!
ederlezi - mam nadzieję, że już zaczęłaś
Co do guziczków - to nie ma co podziwiać, tutaj wybór jest tak lichy, że go nie ma - to były jedyne guziki białe i malutkie w mojej "pasmanterii" , następne nie będą już takie ładne, ale cieszę się że się Wam podobało





5 komentarzy:

  1. W jeden wieczór??? Masz zawrotne tempo! Hafcik śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, mulinki zamówione, kanwa przygotowana więc jakis postęp już jest. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, Kasiu widzę, że w Nowym Roku ostro wzięłaś się do pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny obrazeczek będzie z tego rr :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. To nic! poczekam! Warto ;)
    Tymczasem zajmę się podpartywaniem, co wyjdzie spod Twojej igły przed HEADem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)