Temat ostatniego dnia styczniowego wyzwania brzmi: DWIE RZECZY.
Powiem Wam szczerze, że pomysł na to zdjęcie przyszedł do mnie okrężną drogą. Nie było łatwo coś wymyślić, bo temat jest strasznie szeroki. Postanowiłam, że moje DWIE RZECZY to:
komputer ( z dostępem do neta) i zestaw do haftu. Współgrają ze sobą idealnie i pozwalają mi się zatracić całkowicie :)
Wnioski końcowe wysnute po zabawie:
- poznałam dużo świetnych zakątków strefy blogowej, do których napewno będę powracać
- podszkoliłam trochę swoje zdolności fotograficzne
- wzrosła mi liczba obserwatorów, którym bardzo dziękuję za chęci odwiedzania mojego skrawka w sieci :)
Jak widać same plusy. Czekam na kolejne wyzwanie, które zacznie się w lutym.
Tara
niedziela, 13 stycznia 2013
Wyzwanie fotograficzne - dzień 6
Etykiety:
fotografia,
wyzwanie
Wczoraj nie dałam rady opublikować tego posta. Zwariowany dzień był. Głowa pękała mi pomimo wziętych proszków i dopiero wieczorem było jako tako. Usiadłam więc do krzyżyków i się zatraciłam...
Ale wracając do tematu sobotniej fotografi, brzmiał on: NA TALERZU.
Oto moja interpretacja:
Piękne kurze piersi czekające na zamianę w pyszne kotleciki - ulubione danie Potworów.
Tara.
Ale wracając do tematu sobotniej fotografi, brzmiał on: NA TALERZU.
Oto moja interpretacja:
Piękne kurze piersi czekające na zamianę w pyszne kotleciki - ulubione danie Potworów.
Tara.
***
Szpinakożerco - TUSAL jest to zabawa wymyślona przez Cyber Julkę. Zasady dostępne tutaj. Dla mnie to nie tylko zabawa, ale świętny pomysł na ogarnięcie końcówek muliny, które wcześniej znajdowałam wszędzie. :)
piątek, 11 stycznia 2013
Wyzwanie fotograficzne - dzień 5
Etykiety:
fotografia,
wyzwanie
Dzisiejszy temat brzmi: WADA. I jak tylko zobaczyłam ten temat to juz oczami wyobraźni widziałam zdjęcie jakie tu wstawię. Bo ja moi drodzy mam jedną zasadniczą wadę i jest to wada wzroku :) Reszta moich wad jest ukryta dla oka ludzkiego i wychodzą na wierz dopiero po czasie :)
Tara
Tara
TUSAL 2013 - odsłona 1
Etykiety:
TUSAL 2013
Zgodnie z regulaminem zabawy przedstawiam mój słoiczek TUSAL-owy po raz pierwszy. Oto on w towarzystwie Szalonego Hiacynta (jeszcze się dobrze nie wykluł a już kwitnie)
Trochę się w nim już nazbierało, bo i nie próżnuję :) Następna odsłona 10 lutego.
Tara
Trochę się w nim już nazbierało, bo i nie próżnuję :) Następna odsłona 10 lutego.
Tara
***
Do chetnych - do RR-owej zabawy brakuje nam jeszcze 1 góra 2 osób!!! Zapraszam :)
czwartek, 10 stycznia 2013
Wyzwanie fotograficzne - dzień 4
Etykiety:
fotografia,
RR Yummy,
wyzwanie
Dzisiaj jest czwartek i kolejny dzień styczniowego wyzwania fotograficznego. Temat dzisiejszego zdjęcia: SZCZĘŚCIE. Dla mnie szczęście to...
... MOJE DZIECI.
... MOJE DZIECI.
***
Anja - oczywiście, że możesz się zapisać. Wysłałam Ci wiadomość na email.
Izzy - no to zapraszam :)
Moje Małe Rękodzieło, ederlezi - zabawa w skrócie wygląda następująco. Każda z uczestniczek przygotowywuje kanwe i mulinki i wyszywa obrazek numer 1. Potem wysyła tylko kanwe do kolejnej osoby, a sama otrzymuje kanwe osoby przed nią i wyszywa obrazek numer 2. Znowu wysyła dalej i tak aż do wyszycia wszystkich obrazków. Na koniec zabawy każda z uczestniczek otrzymuje swoją kanwę, z wyszytymi na niej obrazkami, każdy przez kogoś innego. :) Mam nadzieję, że wytłumaczyłam obrazowo. W razie pytań walcie śmiało. Serdecznie zapraszam do zabawy :)
środa, 9 stycznia 2013
RR Yummy
Etykiety:
haft krzyzykowy,
RR Yummy
Uwaga, uwaga!!! Szukam chetnych na zabawę RR. Oto obrazek do wyszywania.
Brakuje nam jeszcze 3-4 osób.jak widzicie obrazki nie są zbyt duże. Może któraś z Was się skusi :) Serdecznie zapraszam.
Tara
Brakuje nam jeszcze 3-4 osób.jak widzicie obrazki nie są zbyt duże. Może któraś z Was się skusi :) Serdecznie zapraszam.
Tara
Wyzwanie fotograficzne - dzień 3
Etykiety:
fotografia,
wyzwanie
Słowo przewodnie na dzisiaj brzmi: DUŻY. Jak dla mnie proste jak drut :)
Oto moja fotka w tym temacie.
Słyszę to słowo kilka razy dziennie, ze sprawdzaniem wzrostu jest tak samo :) A powodem zadawania tego pytania była rozmowa, która odbyła się pewnego dnia:
Arthur - Mamo kiedy pójdę do "dużej" szkoły??? (tłumaczenie: "duża szkoła" to podstawówka, którą mijamy codziennie idąc do "małej szkoły", czyli przedszkola)
Ja - Jak będziesz DUŻY.
I od tego dnia codziennie słyszę; Mamo czy ja już jestem duży???? Oby do września :)
Tara
Oto moja fotka w tym temacie.
Słyszę to słowo kilka razy dziennie, ze sprawdzaniem wzrostu jest tak samo :) A powodem zadawania tego pytania była rozmowa, która odbyła się pewnego dnia:
Arthur - Mamo kiedy pójdę do "dużej" szkoły??? (tłumaczenie: "duża szkoła" to podstawówka, którą mijamy codziennie idąc do "małej szkoły", czyli przedszkola)
Ja - Jak będziesz DUŻY.
I od tego dnia codziennie słyszę; Mamo czy ja już jestem duży???? Oby do września :)
Tara
***
Witam kilku nowych Obserwatorów i Gości - chciałabym nie zawieść Waszych oczekiwań.
wtorek, 8 stycznia 2013
Wyzwanie fotograficzne - dzień 2
Etykiety:
fotografia,
wyzwanie
Temat kolejnego dnia z wyzwania fotograficznego brzmi: LISTA NA 2013
Oto jego wizualizacja.
A Wy jak byście zobrazowały swoje listy???
Tara
Oto jego wizualizacja.
A Wy jak byście zobrazowały swoje listy???
Tara
***
Dziękuje za komplementy pod moim ostatnim postem... Nadal jednak nie lubię siebie w roli modelki
Witam Tych, którzy zajrzeli tu po raz pierwszy: Jagodzianka, pasjabelki, rumianek, art attack, ila pop - mam nadzieję, że to nie był pierwszy i ostatni raz kiedy Was goszczę
emiliar - ja też okropnie chciałam nosić okulary i mam je już od kilkunastu lat... 24h/na dobę i uwierz mi, mogą przeszkadzać w życiu :/ Ale jeśli masz ochotę na okulary to czemu nie zrobisz sobie tak zwanych "zerówek" (zakładam że wzrok masz dobry)??? Wtedy tak jak biżuteria będą Twoją ozdobą :)
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Wyzwanie fotograficzne - dzień 1
Etykiety:
fotografia,
wyzwanie
Dzień 1 - TY.
Było trudno, bo zazwyczaj to ja jestem osobą robiącą zdjęcia niż tą której te zdjęcia są robione.
Oto mój fotograficzny collage:
Ciekawa jestem jak Wy widzicie siebie ?
Tara
Było trudno, bo zazwyczaj to ja jestem osobą robiącą zdjęcia niż tą której te zdjęcia są robione.
Oto mój fotograficzny collage:
Ciekawa jestem jak Wy widzicie siebie ?
Tara
***
Anna - obrazek z RR powstawał w trzy wieczory a nie w jeden :)
Elu - nie ma co się opierniczać, planów wiele, a czas pędzi nieubłaganie
Iskierko - będę z niecierpliwością czekać na Twoje RR-owe obrazki
Chmurka - trochę w planach mam, więc mam nadzieję, że będzie co podpatrywać
sobota, 5 stycznia 2013
RR Facebook-owy
Etykiety:
haft krzyzykowy,
RR Facebookowy
Jakiś czas temu zachciało mi się wziąść udział w RR. Niestety nikt nie rozpoczynał takiej zabawy, więc postanowiłam sama ją zorganizować. Padło hasło na naszej Facebookowej grupie i zgłosiły się Ania, Judyta i Ewelina. Niestety Ania z przyczyn osobistych musiała się wycofać, ale dała od razu godne zastępstwo w osobie Ewy. Zabawa zaczęła się od 1 stycznia. Na każdy obrazek mamy dwa miesiące aby go wyhaftować i przesłać dalej. Postanowiłam jednak zabrać się za niego zaraz po styczniowym bałwanku i po pierwszym wieczorze efekt był następujący:
Po drugim wieczorze mogłam się już pochwalić postawionym ostatnim krzyżykiem
A dzisiaj skończyłam backstich-e:
Niestety nie udało mi się na zdjęciach uwiecznić pięknych żywych kolorów :( Wszystko przez te sztuczne światło.
Teraz hafcik poczeka do połowy lutego i pójdzie w świat - do Ewy. Nie chcę wywierać presji z tempem. :)
Wracam teraz do "Kwiatowych rekolekcji"
Tara
Po drugim wieczorze mogłam się już pochwalić postawionym ostatnim krzyżykiem
A dzisiaj skończyłam backstich-e:
Niestety nie udało mi się na zdjęciach uwiecznić pięknych żywych kolorów :( Wszystko przez te sztuczne światło.
Teraz hafcik poczeka do połowy lutego i pójdzie w świat - do Ewy. Nie chcę wywierać presji z tempem. :)
Wracam teraz do "Kwiatowych rekolekcji"
Tara
***
Chmurka - na HAED to Ty będziesz musiała troszkę poczekać :) najpierw muszę skończyć "rekolekcje", ale uwierz mi, że ja też nie mogę się doczekać.
Iskierka - bierz się do roboty :) to już 5 stycznia !!!
ederlezi - mam nadzieję, że już zaczęłaś
Co do guziczków - to nie ma co podziwiać, tutaj wybór jest tak lichy, że go nie ma - to były jedyne guziki białe i malutkie w mojej "pasmanterii" , następne nie będą już takie ładne, ale cieszę się że się Wam podobało