Jeszcze raz zaczęłam HAED. Biorąc pod uwagę to, że wyszywam go wieczorami a nawet w nocy postanowiła zwiększyć kanwę. Wczoraj moje oczy po prostu odmówiły mi posłuszeństwa :( Chciałam robić na 18ct bądź 16ct ale niestety brak takiego dużego kawałka materiału w domu zmusił mnie do rozpoczenia pracy na 14ct... - ja zwyczajnie nie lubię tracić czasu :)
Teraz to będzie naprawdę KOLOS :) 75cm na 110 (mniej więcej).
Nowa data startu 8 sierpnia 2013.
Tara
bidulka.. szkoda tylko dotychczasowej pracy ..
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze. To będzie niemal gobelin!
OdpowiedzUsuńDobra decyzja, w koncu dlugo bedziesz to haftowac to wygoda sie liczy:)
OdpowiedzUsuńNo i przynajmniej w kuchni masz taka pusta sciane, to bedziesz miala gdzie powiesic:)
A zebys sie nieco posmiala, to jak ogladalam zdjecia z kuchni to myslalam, ze taka dumna jestes z tego narysowanego Katarzyna G, a pozniej mnie oswiecilo, ze to Twoj podpis pojawiajacy sie na wszystkich zdjeciach:P Ostatnio mozg mi nieco szwankuje od braku snu:P 2 dni temu chcialam wylaczyc lampe pilotem do tv, kapnelam sie dopiero jak puslo zaczelo sie wlaczac:P
Upał mi też zaszkodził na głowę, bo ja też się w pierwszej chwili na ten napis nabrałam :)))
Usuńojoj:) powodzenia:)
OdpowiedzUsuńIt sounds lovely, looking forward to seeing photos.
OdpowiedzUsuńHappy weekend (:
Kasia 14 nie gryzie , ja do tej pory na niej wyszywałam , przedtem bo taka była w zestawie , a potem bo się przyzwyczaiłam , a teraz ....teraz nie wyszywam ,mam lenia ;) . Piegucha , to samo pomyślałam o tym napisie na ścianie , więc chyba jesteśmy we dwie jakieś zakręcone , a jak by poszukał , znalazłoby się tutaj i nas więcej :):)
OdpowiedzUsuńPozostaje mi tylko życzyć Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuń