Przypominam, że kolosa robię tylko wieczorami, więc nie ma zbyt dużych postępów...
Oto co widać na tamborku na chwilę obecną....
Musiałam przejść na tamborek bo rozmiar kanwy i jej sztywność uniemożliwiały mi zamocowanie na ramie...
A tu zbliżenie na pierwszy rozpoznawalny kształt....
Miałam dylematy co do haftowania czarną muliną... Dwie nitki czy trzy??? Ale postanowiłam używać dwóch. Z odległości "ścianowej" prześwitów nie będzie widać - sprawdziłam, a i grubość krzyżyków będzie taka sama :)
No i jak Wam się podoba??? Za tydzien kolejna odsłona :)
Tara
***
Moje Małe Rękodzieło - okładka na samoprzylepne karteczki też mi przypadła do gustu... a najbardziej to, że jest wielorazowego użytku :)
Zapowiada się świetnie :)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obraz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Kasiu wspaniale i co za tempo,podziwiam...
OdpowiedzUsuńŁoo jejku podziwiam jak szybko Ci to idzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wytrwałości przy tym kolosie ;)
Mi podoba się bardzo!:)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na kolejną odsłonę kolosa:)
ojoojojoj to się nazywa dobry poczatek :)
OdpowiedzUsuńnoooo podziwiam :)))
OdpowiedzUsuńSuper :) Zapowiada się świetnie :))
OdpowiedzUsuńgdy zobaczyłam zdjęcie od razu chciałam spytać się o prześwity ale dobrze ,że ich nie ma jak będzie obraz na ścianie ;) i życzę wytrwałości w tym
OdpowiedzUsuńLubie takie ozdobione rogi:) Szybka jestes! Hmm, nie wiem kto ma czas haftowac w ciagu dnia, bo ja sama tez tylko nocami ostatnio:( Najwczesniej zaczynam o 23.
OdpowiedzUsuńTy haftujesz na 14ct, nie? 2 nitki na 14 to jak dla mnie za malo, chyba ze to kanwa plastikowa, ale jak sprawdzilas, ze nie bedzie przeswitow to oki:) Ja strasznie nie lubie przeswitow:P Ale niektore dziewczyny chyba bardziej, bo mnie przeraza np. haftowanie na 20ct 2 nitkami!
Zawsze Kasieńko wyszywałam na 14 dwiema nitkami i jest ok , nawet czarną nitką , choć raz jeden cały obrazik na trzy jednak nitki , ale to był zestaw DMC i tak było w rozpisce :)
OdpowiedzUsuńA zapomniałam dodać ,w sumie powinnam od tego zacząć ,że super to wygląda i strasznie już tego dużo masz kobito :) , chyba sobie zamówię u Ciebie jakiś obraz ;) , bo mnie coś odeszło :)))
OdpowiedzUsuńZapowiada sie niezle! :) Serducho sliczne. Czekam na kolejna odslone :D
OdpowiedzUsuńJuż świetnie wygląda. Też na 14 wyszywam 2 nitkami i jest bardzo dobrze. Najważniejsze że krzyżyki są równiutkie i pięknie ułożone :)
OdpowiedzUsuńWspaniała zapowiedź!
OdpowiedzUsuńTo jest dla mnie magia;)Kolory ,cieniowania,wszystko super wygląda.
OdpowiedzUsuńA mogłabyś pokazać jak będzie wyglądała całość po ukończeniu? Będę mocno trzymać kciuki, bo dla mnie duże projekty to nie lada wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się się ciekawie :)Mimo, że zabierasz się za pracę dopiero wieczorem, to naprawdę szybko Ci idzie :) Twój kolos przypomniał mi o moim zapomnianym kolosie, zaczynam mieć wyrzuty sumienia ;)
OdpowiedzUsuńIt's looking great (:
OdpowiedzUsuńcudo podziwiam
OdpowiedzUsuńNiezłe tempo:)
OdpowiedzUsuń