Słoiczkowi w styczniu towarzyszy styczniowy ufok, czyli kawy...
I widok z góry żeby lepiej niteczki w środku było widać...
***
Bardzo dziękuję za komplementy w stronę zawieszki. Oby mi tylko cierpliwości starczyło, bo chociaż haftowanie idzie szybko to już zszywanie to inna bajka ;)
piegucha - kolejne miesiące będą w tej samej stylistyce dopóki mi materiałów wystarczy ;) mam nadzieję że Cię nie zawiodę :)
Kress_Ka - zawieszkę zszywałam według instrukcji Hani. Dostępna w tym poście. Jedyna różnica że dwie części zawieszki łącze ze sobą rogami a nie tak jak w przypadku biscornu róg do połowy krawędzi. Zszywając razem użyłam igły do koralików i co trzecie zszycie wykonałam z koralikiem.
Kasia Krzyzyk - rzeczywiście. Te ozdoby mogą być widoczne cały rok :)
Karolina - jeśli tak się stanie wymienimy pudełko na większe ;)
No, ciekawe, co tam z Xymą wymyśliłyście. Ale chyba nie drugiego Gollumka? ;)
OdpowiedzUsuńPięknie! :)
OdpowiedzUsuńI bierzemy sie za ufokowanie :) Fajny sloiczek :) Oby nam sie szybko zapelnial :)
OdpowiedzUsuńCo Ty chcesz tam poprawiać? ;) Już jest ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNo i Ty zapełnisz słoiczek za kwartał:))))tyle haftów:))Właśnie to samo napisałam u Magdzi:)))
OdpowiedzUsuńAch, te kawki:)
OdpowiedzUsuńZacny słoiczek :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńPraca wrze jak widać po słoiczku! Powodzenia, oby tak dalej. A słoiczek wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńUfoki, temat przewodni tego roku u wielu dziewczyn. Chyba pora zabrać się za swoje.
OdpowiedzUsuńśliczny słoiczek
OdpowiedzUsuńSłoiczek ozdobiony w ten sposób bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny hafcik na słoiczku :)
OdpowiedzUsuńPiękna odslona!
OdpowiedzUsuńSuper słoiczek :) Kawy świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację :) Twoja zawieszka mnie zainspirowała i właśnie myślę aby zrobić podobną :)
OdpowiedzUsuńO mamusiu a mnie tu obgadują hehe :p
OdpowiedzUsuńOki ja twórcza czy jestem to nie wiem hihi
ale w sumie słoikowi nic nie brak ale jak
coś jeszcze dodasz to i pewnie zyska na uroku :D
Ściskam i czekam na efekty w lutym hihihi ;)