W następnej odsłonie może już domek się pojawi :)
***
misiek77 - Ty widziałaś kapelusz inni widzieli oreo ;)
środa, 2 września 2015
Makowy dworek - odsłona 3
I po raz kolejny zapraszam Was do makowej krainy. Po kolejnych trzech dniach sprawa przedstawia się następująco...
... plamy gdzie brakowało mi kolorów zostały już przerobione...
.... pojawił się płotek a za nim nieśmiało wyłaniają się słonecznki...
i ścieżka do domu już wybudowana.
W następnej odsłonie może już domek się pojawi :)
W następnej odsłonie może już domek się pojawi :)
Dworek bardzo ladnie i konsekwentnie rosnie ;) Az milo popatrzec ;)
OdpowiedzUsuńSuper, Makowego szybko przybywa :-)
OdpowiedzUsuńdworek już wygląda pięknie :) pozdrawiam i zapraszam w odwiedziny
OdpowiedzUsuńPięknie Ci idzie Kasiu:)
OdpowiedzUsuńPieknie Kasiu!
OdpowiedzUsuńNo piękny hafcik. Miodzio. Te kolory!!
OdpowiedzUsuńZasuwasz igłą niczym torpeda, albo pociąg pendolino Super
OdpowiedzUsuńSliczne maki, az chcialoby sie przy nich usiasc czy polezec:)
OdpowiedzUsuńA mówią, że to ja mam turboigiełkę... ;)
OdpowiedzUsuńFajne postępy. Pozdrawiam :)
Pięknie rośnie
OdpowiedzUsuńPiękne maczki, hafvcik się rozbudowuje i nabiera kolorków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Szybko zarasta ;)
OdpowiedzUsuńSliczne maczki!! I jak Ci Kasiu szybko idzie!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne postępy :)
OdpowiedzUsuńDomek będzie na pewno. Widać, że system się sprawdza, szybko ci idzie.:)
OdpowiedzUsuńŁadny dworek. Czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńSporo już masz - maki to piękne kwiotki :)
OdpowiedzUsuńPiekne :)
OdpowiedzUsuńPodrawiam,
Kasia
Pięknie! :)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz się zapowiada. Chyba mam słabość do maków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękny kawałek pracy. Te maki mają świetne kolory, ja na razie morduję zielony ;-)
OdpowiedzUsuńpiękny ten hafcik jest, czekam na kolejną odsłonę :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te maki... :)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńPięknie i jakie postępy...
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten haft, nie dziwne, że tyle osób było chętnych na jego realizację :)
OdpowiedzUsuńPięknie...
OdpowiedzUsuńNo całkiem sporo przybyło :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że sporo dziewczyn skusiło się na te maki ale nie dziwię się, bo są super :).
OdpowiedzUsuńCieszę się Kasiu, że przyłączyłaś się do mojej zabawy :).
Nieźle Ci idzie, ale Ty zawsze pędzikiem:)
OdpowiedzUsuń