Zanim pokażę jak haftu przybywało dla przypomnienia zdjęcie z poprzedniej trzydniówki...
Pierwszego dnia zakończyłam haftowanie pączków i...
... przeszłam od razu do drugiego kwiatu....
Dwa kolejne dni i róża rosła w oczach...
Jeszcze tylko dokończyć drugi kwiat i wyhaftować liście i gałązkę, a potem postawić kropkę nad i czyli backstitche.
****
Bardzo się cieszę że podobały Wam się moje kartkowe poczyniania pomimo, że karteczki minimalistyczne do granic możliwości ;)
Róża pięknie rozkwita:)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa róży :-)
OdpowiedzUsuńSzybko Ci idzie :) Będzie piękna!
OdpowiedzUsuńWspaniale przybywa.
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńfajnie podziwiać takie postępy - zdjęcia świetnie to oddają, dzięki za relację :)
OdpowiedzUsuńCudowna ta roza!!! Cudna. Kiedys na pewno!!
OdpowiedzUsuńCo raz więcej przybywa:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam tu Kasiu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPostępy w Twoich haftach mobilizują mnie do pracy...
Piękne te róże
OdpowiedzUsuńKurczaczek, turbo igiełkę to Ty masz chyba w każdym palcu! :)
OdpowiedzUsuńOd początku mi się podobało, więc teraz jeszcze bardziej. Aż mi się zatęskniło za jakąś różą...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Cudna jest:)
OdpowiedzUsuńIdziesz jak błyskawica do przodu. Fajny hafcik powstaje.
OdpowiedzUsuńSuper się już teraz prezentuje, po skończeniu będzie niesamowita.
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa róż:)))
OdpowiedzUsuńa wilki nie wyją???:))))))))))))))
Ależ ona jest cudna!!!!! Jak żywa :) piękne kolory!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSzybko ci to idzie! Zazdroszczę tempa pracy ;)
OdpowiedzUsuńPiekne kwiatuszki juz teraz widac jakie to Cudenko :))) Baardzo podobaja mi sie Twoje karteczki z poprzedniego posta noo Cuudne ,moje kolorki :))) Wilki sa Nieesamowite Uwielbiam je :)) Aleez u Ciebie duuzo Pieknych prac :))) Jestes Niesamowicie Zdolna i do tego przyznaj sie skad masz takiego sprintera w sobie co ? :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie Kasiu :))
OdpowiedzUsuńŚliczne te różyczki, a postępy ogromne!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te serie VE :) Swoją drogą stawiasz te krzyżyki w takim tempie, że naprawdę jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńCo do minimalizmu kartek (będę powtarzała uparcie) to minimalizm zawsze jest elegancki i piękny :)
Zachwycające róże :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam oglądać etapy wyszywania, jak obrazek powolutku się wyłania!
OdpowiedzUsuń