U love me

czwartek, 2 kwietnia 2015

Wilki - tydzień 16

Na ten tydzień miałam plan, żeby ukończyć kolejną stronę sierściuchów. I.... udało się. Dokładnie wczoraj w nocy postawiłam ostatni krzyżyk na kolejnej stronie wzoru. Do końca zostało już ich tylko 18!
A oto fotograficzn przegląd siedmiu wieczorów....
 Przyjęłam metodę haftowania rzędami po 10 w górę i szczerze powiedziawszy taki system haftowania najlepiej się sprawdził....




 Pytanie do spostrzegawczych: Widzicie twarz kobiety???? Czy tylko ja mam omamy wzrokowe??? ;)
 A tak w całości wygląda dotchczasowy wyhaftowany fragment....
 i jeszcze rzut na całą płachtę...
Lecę haftować dalej bo teraz będzie oko :)
***
Monika Blezień - kanwa na ptaszki i jest błękitna, ale niestety aura za oknem uniemożliwia zrobienie lepszych zdjęć 
Dora - proszę bardzo odgapiaj :)
Alojka - ptaszki to część ptaszkowego alfabetu z Cross Stitch Crazy o ile mnie pamięć nie myli z ostatniego numeru

23 komentarze:

  1. wow,wow,wow co za tempo.ja tam widzę twarz kobiety....nawet na zdjeciu całości były tam w futrze wilków jakieś elfy chyba....chyba ,ze się mylę.Wesołych Świąt w gronie najbliższych :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie masz omamów, no chyba że to jakieś zbiorowe :) Postępy niesamowite, też bym chciała żeby mi tak szło przy moim tajniaku :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny postęp w Twoich sierściuszkach :) Wesołego Alleluja! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja widze twarz kobiety !! Efekt niesamowity Kasiu :) zazdroszcze tych wieczorkow z siersciuchami :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twarz jak wymalowana, ciekawe czy to przypadek, czy zamiar autora wzoru :)
    Podziwiam, że się nie gubisz w tych szarościach, ja bym już nie wiedziała który kolor jest który :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, też widzę twarz kobiety..nasz mózg działa jakoś podświadomie i niby w bezkształtnych plamach potrafi dopatrzeć się różnych rzeczy. Wilki wspaniale się już prezentują...lecisz jak burza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twarz jest - i jedna ręka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twarz kobiety widac widc omamow mie masz :-). A postepy imponujace. Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tempo powalające i efekt cudowny, twarz kobiety widać bardzo wyraźnie z niecierpliwością czekam na dalsze relacje z postępów, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze jak widzę ten haft jestem pod ogromnym wrażeniem. Super. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście wydaje się, że tam jest twarz kobiety i na każdym kolejnym zdjęciu już ją widzę... to chyba takie złudzenie, a nie zamierzony efekt. Szybko Ci to idzie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na początku nie widziałam, ale jak się przyjrzałam i zobaczyłam tak już widziałam tylko ją :D. Tradycyjnie życzę powodzenia w dalszym wyszywaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteś dla mnie inspiracją pracowitości i cierpliwości w hafcie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę twarz :) fajny efekt. Kasiu , ale masz niesamowite tempo! Super!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowych i spokojnych świąt kochana życzę - serdeczności ślę Marii z rodziną

    OdpowiedzUsuń
  16. jak ty sie łapiesz w tej plątaninie :) - podziwiam cały czas i wiernie kibicuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niesamowite postępy w hafcie, podziwiam za pracowitość :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Idziesz ja burza! Genialne postępy :) Ja też widzę twarz kobiety :D Wesołych Świą! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Idziesz jak burza, Ja też widzę twarz kobiety :))

    Niech Zmartwychwstanie Pańskie,
    które niesie odrodzenie duchowe,
    napełni Was spokojem i wiarą,
    da siłę w pokonywaniu trudności
    i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to ta twarz :) Jednak nie masz omamów. Piękne tempo.

    OdpowiedzUsuń
  21. Super! Przybywa, przybywa :) te widzę twarz kobiety :P więc nie są omamy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Te sierściuszki i mnie spędzają sen z powiek, bo ciekawa jestem efektu końcowego:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)