A oto tematy na Marzec:
Trudne nieprawdaż??? Ale dam radę, bo jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć i B. Zaczynamy tematem dnia pierwszego: ULUBIONA PORA DNIA
Koło 18-19tej kiedy Potwory się kąpią :) Wtedy wiem, że już za chwilę Młodszy zalegnie w łóżeczku z butlą mleka i owieczkową pozytywką, a Starszy obejrzy bajkę i także odleci w krainę snów... I wtedy nastaje w moim domu błoga cisza :) A ja mam czas na swoje robótki :) A kiedy jest Wasza ulubiona pora dnia???
Tara.
***
Wysyłam Wam wszystkim moją wiosnę :)
piegucha - ja Ci zawsze skanem służę tylko musisz mi przesłać kopa wirtualnego na rozpęd... Pomyślałam, że jak pisałaś że gazetka z serduchem zostanie zakupiona to i wizualizację publikacji będziesz mieć na własność... Następnym razem jak tylko znajdę choćby ślad Twojej twórczości zaraz śle :)
U mnie wprawdzie inny moment, ale podobnie: moment - jakby klucz, przepustka do czasu błogiej ciszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło...
Fajne chłopaki! Moja ulubiona pora to też wieczór, ale jak już mój Chłopiec śpi ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI ja kocham ten czas ;D
OdpowiedzUsuńsłodziaki ;)
OdpowiedzUsuńDzieki:) Bo juz myslalam, ze mnie nie lubisz:P
OdpowiedzUsuńPewnie, ze gazetke kupie, ale najwczesniej za miesiac:( W sobote bylam w sklepie i dopiero rzucili poprzedni numer:(
A wiosne chetnie przyjme! U mnie sniegu jest jeszcze sporo, a jutro ma dopadac:( Porazka:(
He he... Też lubię ten czas i tą ciszę :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne golaski :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta sama pora, a owieczkową pozytywka mnie rozczuliła :)
OdpowiedzUsuńBłoga cisza :) właśnie się nią delektuję :)
OdpowiedzUsuń