Podsumowania wszystkich prac robić nie będę, gdyż te na bieżąco pokazuje w zakładce Moje prace. Powiem tylko, ze w tym roku udało mi się stworzyć 67 projektów. Chętnych zapraszam tam do obejrzenia całego procesu twórczego. Dzisiaj chcę pokazać te prace z których jestem najbardziej zadowolona.
Jeszcze w grudniu zapisałam się na zabawę całoroczną u Hani z bloga Rękodzieło Hanulka . Dzięki niej moje ściany, i nie tylko, zapełniły się o hafty z listy "chcę ale nie wiem kiedy"
Kolejna zabawa, w której brałam udział u Sylwii z bloga Ruda mama i jej pasje pozwoliła mi na stworzenie 13 imieninowych karteczek, którymi obdarowałam hafciarki w naszej fb wymiance...
a zabawy u raeszki z bloga Na przekór nudzie oraz u Renaty z bloga Moje różne cuda wianki i Ani z bloga Moje życie pasją usłane dały mi możliwość wykonania prezentów bożonarodzeniowych...
Za to dzięki Iwie z bloga iwusiowo stałam się nagle posiadaczką kolekcji zakładek...
W tym roku także dzięki firmie Coricamo zostałam recenzentką gazety Igłą Malowane , a także udało mi się testować projekty dla Moniki, Chagi i dla sklepu Kokardka...
Poszalałam też troszkę szydełkowo...
oraz udało mi się zamknąć w krzyżykach kilka ważnych chwil ludzi, którzy mnie otaczają...
Nauczyłam się też jednego. Każdy twór tego roku zanim jeszcze powstał miał już swoje przeznaczenie, dzięki temu poza Strachami, które zostały chwilowo odłożone na bok żeby zdążyć z Makowym, i Kalendarzem gdzie proces twórczy zatrzymał się na maju nie stworzyłam kolejnych UFO-ków :)
Tyle ze wspominek.
Życzę Wam udanej sylwestrowej nocy.
Ja mam w planach spędzić ją z dr. House, haftem i kubkiem gorącej czekolady.
Oby ten Nowy Rok każdego dnia spełniał nasze marzenia!!!